Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 27 gru 2024, 09:09

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 13 maja 2012, 19:23 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 lip 2009, 17:12
Posty: 715
Lokalizacja: Buk Przeźmierowo
Witam.
Przedstawiam zdjęcie krzyża,który od dawien dawna stoi na małym pagórku nad jeziorem niepruszewskim od strony Poznania.Jedna z wersji donosi ,iż pochodzi on z czasów napoleońskich.Zapewne jest z XIX w.Jest trochę odnowiony,ale nie było na nim żadnych napisów chyba,że krzyż postawiono na kamieniach po wojnie bo dziwne aby uchował się w czasie okupacji.Krzyż skierowany jest ku zachodowi.
Może ma ktoś jakiś pomysł na te zagadkę?
Pozdrawiam:
Krzysztof.
www.http://fotosik.pl/pokaz_obrazek/b8558e0b4ee3bcda.html

_________________
Sibilski choć obecnie Nadobnik.
http://sibilski.org/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 maja 2012, 08:02 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lip 2009, 18:32
Posty: 739
Lokalizacja: Nowy Tomyśl\Łagwy
Proszę jak zbieżnie :)
Wczoraj byłam przy tym krzyżu i nawet zdjęcia zrobiłam.Faktycznie nie ma napisów,ale ktoś przychodzi w to miejsce.Są posadzone kwiaty i stał znicz.

_________________
Aga
Dyderski,Pierzyński-Opalenica,Grodzisk
Drzymała,Koza-Grodzisk,Bukowiec
Piotrowski-Granowo
Dota,Dotka-Modrze,Buk,Słupia


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 maja 2012, 17:17 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 lip 2009, 17:12
Posty: 715
Lokalizacja: Buk Przeźmierowo
I to jeszcze jak :) zbieżnie!Ja także byłem tam wczoraj.Ciekawe czy zmokłaś?Nam się udało porobić fotki i rozszalał się deszcz.Rozmawiałem z p.Elą Cichą to kustosz muzeum bukowskiego,ale Ona ma też tylko domniemania i zainteresowana jest tematem.
Kiedyś było to podobno poruszane w Kosynierze Bukowskim,ale niestety w ręce ten egzemplarz mi nie wpadł.
Z tego co mi chodzi po głowie, to to że takie obeliski w minionych epokach stawiano także w ramach pokuty za zabójstwo!?
Kiedyś coś na ten temat czytałem.
Przy kamieniu w trawie widoczna jest jeszcze podwalina z czerwonej cegły to tez musi o czymś świadczyć.Mam nadzieje,że z biegiem czasu i to da się rozwikłać.

_________________
Sibilski choć obecnie Nadobnik.
http://sibilski.org/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 maja 2012, 13:33 
Offline

Dołączył(a): 03 sty 2008, 12:02
Posty: 287
Lokalizacja: Warszawa
Witam.
Krzyże pokutne to raczej czasy średniowiecza a ten nie wygląda na tak stary.

Znalazłem forum gdzie podane jest kilka wersji pochodzenia krzyża
http://free4web.pl/3/2,163728,418527,82 ... hread.html
no ale czy to nie ty "cristovoro" wystpujesz tam jako Reflex1?

Jeśli krzyż ma coś wspólnego z czasami napoleońskimi to
w pamiętniku Michaiła Siemionowicza Woroncowa
rosyjskiego generała dywizji grenadierów,
znalazłem taką informację.
"22 Lutego [6 Marca ]. Przeszedłem do Buku. Artyleria i batalion 10. Dywizji jest w Buku. Batalion 15. Dywizji jest w Niepruszewie i w Kalwach, [batalion] 9. Dywizji w Sierosławiu i Lusówku, 14. Pułk Jegrów jest w Wysoczce, Grodziszczku i Żegowie, ułani i huzarzy w Nowym Tomyślu, kozacy [Aleksieja] Iłowajskiego w Trzcielu, Pantelejew w Pszczewie, a Barabanszikow w Buczynie."
Woroncow przybył traktem od Poznania czyli dzisiejszą trasą 307.

Znalazłem też informację, że w pobliskim Sierosławiu, w początkach II Wojny św. stacjonował
14 Pułk Ułanów Jazłowieckich, którzy mięli za zadanie zabezpieczyć przejście między Jeziorem Niepruszewskim a Jeziorem Lusowskim.

Pozdrawiam
Jacek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 maja 2012, 14:26 
Offline

Dołączył(a): 03 sty 2008, 12:02
Posty: 287
Lokalizacja: Warszawa
Na stronie Pana Mariusza Formanowicza znalazłem fragment który mógłby chyba mieć coś wspólnego z krzyżem.
„Zaraza w Buku była dwa razy. Gdy przyszła po raz pierwszy, to ludzie z Buku chodzili do Niepruszewa, do jeziora, bo mówili, że woda „wyciąga” [chorobę]. Zanurzali się do jeziora, tak głęboko, że tylko głowy im było widać i mówili do siebie: „żyjesz jeszcze ? – żyję”. A niektórzy już na to wezwanie nie odpowiadali – tonęli... Ale do jeziora chodzili tylko mężczyźni, kobiety zostawały w Buku. Nawet jedzenie przynosiły im do wody !.
a dalej
"We wspomnieniach o czasach zarazy w Buku dziadek Stefan opowiadał także, że z nakazu biskupa, dla przebłagania za grzechy, które sprowadziły na ludzi „morowe powietrze”, przedstawiciele rodów bukowskich szli na pielgrzymkę do Gniezna. Tam otrzymywali odpust i na znak tego, każdy z rodów przynosił do domu krzyż poświęcony u św. Wojciecha."
Może "tajemniczy" krzyż też jest śladem pielgrzymek z czasów zarazy?
Pozdrawiam
Jacek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 maja 2012, 18:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 lip 2009, 17:12
Posty: 715
Lokalizacja: Buk Przeźmierowo
Witam!
Dziękuje Jacku za Twoje podpowiedzi.Faktycznie krzyże pokutne to czasy średniowiecza,a do tego ten zwyczaj stawiania w Wielkopolsce nie był praktykowany,z tego co się doczytałem.Nie,nie Reflex 1 to nie bylem ja.
Co do tej zarazy z XVIII w i kąpieli Bukowian w jeziorze niepruszewskim to sie zgadza,ale tą tezę raczej bym odrzucił.W lesie przed Opalenicą jest kapliczka wykonana została aby zatrzymać zarazę,która w XVIIIw nadciągała z Poznania. Pielgrzymka do Gniezna musiała iść trochę inną drogą na Poznań.W XVIII w droga z Buku do Poznania biegła inaczej niż obecnie przez Kalwy.Do miejsca krzyża byłoby wtedy nie po drodze.Wiatrak,owszem mam na starej mapie,ale w innym miejscu choć nie można wykluczyć położenia na tym wzgórku.Wesele także skracało sobie drogę przez zamarznięte jezioro,ale nie bardzo właśnie w tym miejscu.Osobiście skłaniałbym się do wersji z tą pewną kobietą,która życzyła sobie pochówku w tym widokowym miejscu bo i ono takie jest.
A może to dawne miejsce pochówku osadników olenderskich bo tacy jeszcze w XVIIIw zamieszkiwali okolice Kalw,a raczek Rudniczek to pierwsza nazwa .Pozostaje jeszcze przejrzeć dokładnie księgi metrykalne parafii Niepruszewo,może coś tam będzie.Swego czasu w księdze niepruszewskiej znalazłem obszerny opis z 1813 roku włamania i kradzieży w Kościele w Niepruszewie.Jest wpis w jaki sposób złodzieje dostali się do Kościoła i podane wszystko co zostało skradzione.
Ten pamiętnik Woroncowa to musi być bardzo ciekawa lektura.
Pozdrawiam:
Krzysztof.

_________________
Sibilski choć obecnie Nadobnik.
http://sibilski.org/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 17 maja 2012, 14:12 
Offline

Dołączył(a): 03 sty 2008, 12:02
Posty: 287
Lokalizacja: Warszawa
Tu są fragmenty pamiętnika.
http://napoleon.org.pl/ksiazki/woroncow.php


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 maja 2012, 00:33 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 paź 2011, 18:38
Posty: 71
"Kalwy
Z kierunku Buku do Poznania po prawej stronie na małym wzgórku napotykamy na stojący, na kamiennym fundamencie krzyż. Obelisk nie ma żadnych napisów, nie wiadomo kiedy i przez kogo został postawiony. w ustnych podaniach przekazywane są różne legendy i historie. Jedna z nich mówi, że to kurchan poległych żołnierzy napoleońskich, lub zmarłych z panującej wóczas zarazy. Następna opowieść mówi, że orszak weselny jadący z Więckowic do Niepruszewa skrócił sobie drogę przez zamarznięte jezioro, lód się załamał i wszyscy zginęli."
Elżbieta Cicha
Krzyże i kapliczki przydrożne w gminie Buk
Buk 2004

Odnośnie wesela skracającego drogę to nie ma chyba dowodów potwierdzających to wydarzenie, w sensie większej liczby osób o tym samym nazwisku wpisanych w tym samym czasie w księgach zgonów. Nie ma także mowy o tym wydarzeniu w kronice szkolnej prowadzonej bodajże od roku 1916-18,

_________________
Poszukuję: Bączyk (Tarnowo) Walter, Czubek (Łeki Wielkie), Krupka (Słupia) Klonecki, Jujka (Buk) Wojtasz, Rybarczyk (Lusowo) Buda, Dziurla, Kupczyk (Bukowiec) Chojnowski, Bubrzyk (Sadowne)
Pozdrawiam Jakub Bączyk


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 maja 2012, 12:34 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03 sie 2007, 11:59
Posty: 439
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Dziękuję za przywołanie opublikowanych przeze mnie wspomnień mojego śp. Dziadka w przedmiotowej sprawie.

Chciałbym dodać jeszcze jedno. W XVIII wieku miejsca pochówku bywały różnorodne. I tak w księdze zmarłych napisano o pewnej kobiecie z domu Formanowicz (z mojego drzewa):

Buk, 11 Februarius [1784]. Sepulta est Hedvigis Krazina (Krauzina) inpenites (inpenitens) sine ulla dispositione animae et per annos aliq[uo]d non confessa ideo extra caemet[erium] est sepulta ad figuram muratam qua itur Posnaniam secus viam.

Buk 11 lutego [1784 r]. Zmarła Jadwiga Krazina [Krauzina] przez długie lata niepokutująca (zatwardziała w grzechu), bez żadnego ładu/uporządkowania duszy i przez kilka lat nie spowiadająca się, dlatego pochowano ją poza cmentarzem, przy figurze murowanej, przy drodze, którą idzie się do Poznania.

Nie jest tu mowa o miejscu omawianego w wątku krzyża. Ale przedstawiony zapis wskazuje, że miejsca pochówku bywały różnorodne. Spotkałem się co najmniej z kilkoma tego rodzaju zapisami w księgach bukowskich.

_________________
Pozdrawiam
Mariusz Formanowicz
(kontakt na e-mail: mariusz@formanowicz.pl)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 19 maja 2012, 13:23 
Online

Dołączył(a): 09 lis 2008, 22:11
Posty: 129
W Nowym Kramsku znalazłem dwa takie przypadki, gdzie pochowano zmarłych "Pod figurą ku Wojnowowi"

_________________
Pozdrawiam Mirek

Szukam nazwisk: Wołek, Reiman/n, Krawczyk, Tesching (woj. lubuskie, Wielkopolska)
Bendyk, Łazarski (Grudziądz, Toruń, Górzno, Elbląg)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 maja 2012, 20:39 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 lip 2009, 17:12
Posty: 715
Lokalizacja: Buk Przeźmierowo
Ot i tajemnicę krzyża mamy już rozwiązaną brak tylko dokładnego umiejscowienia tego w czasie.Zapewne i to się wyjaśni.
Odwiedziłem pana Tadeusza z Więckowic osobę,która od początku dba i opiekuje się tym miejscem.Pan Tadeusz historię tę zna od nieżyjących już mieszkańców wioski,którą mu przekazali kiedy przez przypadek odkrył ten krzyż.
Dawno,dawno temu......Dwoje młodych nie otrzymawszy od rodziców zgody na ślub popełniło samobójstwo.Nie wiadomo gdzie pochowano niedoszłych małżonków.Od tego czasu w okolicach obecnego usytułowania krzyża zaczęło straszyć zdarzały się przedziwne sytuacje.Konie się płoszyły ludzie słyszeli dziwne głosy.
Pewnego dnia w pobliżu powozem przejeżdżała hrabina Breza konie się spłoszyły i powóz się wywrócił.Na pomoc przybyli okoliczni mieszkańcy,pomogli podnieść bryczkę i opowiedzieli hrabinie historię dwojga młodych.Hrabina przygnębiona opowieścią postanowiła coś przecięwziąść.Z polecenia hrabiny usypano mały kurhan,a na nim postawiono krzyż.Od tego czasu złe moce ustąpiły.
Krzyż przetrwał II wojnę dlatego,że zarósł drzewami,a po wielu latach ujrzał światło dzienne i dzięki panu Tadeuszowi nie został zniszczony podczas upadku ,ale wszystko zostało naprawione i mamy to co jest.Pozostaje tylko doszukać się hrabiny.
Tak ciekawa historia zasługuje na jakieś upamiętnienie tego faktu(?).Przydałaby się jakaś tabliczka z opisem tego co zaistniało tu w XIX (?) wieku
Krzysztof.

_________________
Sibilski choć obecnie Nadobnik.
http://sibilski.org/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 sty 2013, 11:16 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2008, 12:48
Posty: 233
Lokalizacja: Lusówko
Niesamowita historia :D Byłoby fajnie gdyby jeszcze ktoś to potwierdził. Póki co wiadomo, ze takie historie opowiadane a nigdzie nie spisane, niesamowicie ewoluują w swojej treści. :wink: Na wiosnę znowu się tam wybiorę. A ten Reflex1 to oczywiście ja :) Witam wszystkich sąsiadów z okolicy Lusówka.

_________________
Poszukuję potomków Józefa i Franciszki Kucharczyków z Łodzi, oraz szukam aktu urodzenia Wojciecha Zakręt ur.w parafii Grabów nad Prosną ok 1770 r.
http://hudzikowie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 10 sty 2013, 15:30 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 lip 2009, 17:12
Posty: 715
Lokalizacja: Buk Przeźmierowo
Witaj!
Jeśli już się wybierzesz to w takim wypadku odwiedź pana Noska,znajdziesz Go w Więckowicach na ul Jeziornej.Bardzo ciekawa osoba z pana Tadeusza i zna niejedną ciekawostkę,a do tego potrafi zainteresować.
Sam chciałby upamiętnić jakoś ten obelisk min.stawiając tablicę,ale nie wiadomo co z tego wyjdzie i w dodatku jak na to wszystko spojrzy proboszcz niepruszewski.Ja ze swej strony zainteresowałem już panią Elżbietę Cichą z Buku z TPZB,ale ....Zobaczymy.
Pozdrawiam:
Krzysztof.

_________________
Sibilski choć obecnie Nadobnik.
http://sibilski.org/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 kwi 2013, 23:26 
Offline

Dołączył(a): 29 gru 2010, 16:36
Posty: 1
cristovoro napisał(a):
Pozostaje tylko doszukać się hrabiny.
Krzysztof.

Członkowie rodziny hr.Breza są pochowani na cmentarzu w Niepruszewie za kościołem


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 kwi 2013, 14:12 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 06 lip 2009, 17:12
Posty: 715
Lokalizacja: Buk Przeźmierowo
Dziękuję za informację!
Na pewno wrócę do tego tematu.
Niestety na dzień dzisiejszy mam mały rozbrat z genealogią i przyjemnościami.
Delegacja nie pozwala na wiele.
Pozdrawiam:
Krzysztof.

_________________
Sibilski choć obecnie Nadobnik.
http://sibilski.org/


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL