Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Dzień dobry,

Doszłam do ściany i nie mogę się dalej ruszyć...
Niestety nie bardzo się orientuję jak to wygląda

Czy są jakieś spisy ludności, księgi meldunkowe z lat 1650 - 1750? Może trochę później?
Chciałabym znaleźć informacje o przodkach (rodzina Pelczyńskich) i ostatni trop mam z 1750 roku (ukończenie nauki w cechu stolarskim) Antoni Pelczyński (syn chyba Bernarda).

Może znaleźć gdzie mieszkali w Kórniku? Trochę dowiedzieć się na ich temat.

Będę wdzięczna za pomoc i rady gdzie szukać informacji (z wyjatkiem ksiag koscielnych).

Pozdrawiam,
Martyna

_________________
Pozdrawiam,
Martyna

Akta miasta Kórnik z okresu staropolskiego:
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/pl/ ... polu=19885

_________________
Pozdrawiam - Bartek

HIC MORTVI VIVVNT ET MVTI LOQVVNTVR. A dbałość o naukę jest miłość.

Niestety w tym okresie nie było prowadzonych ksiąg meldunkowych. Pierwsze spisy ludności na ziemiach polskich to tak naprawdę końcówka rządów Stanisława Augusta Poniatowskiego, czyli przełom lat 80. i 90. XVIII wieku. Niemniej czymś w rodzaju księgi meldunkowej (choć oczywiście tym nie było) były wpisy przyjęć osób do prawa miejskiego. Czasem miało to formę oddzielnych ksiąg (np. w Poznaniu), zaś w mniejszych miastach i miasteczkach często wprowadzano je do ksiąg rady miejskiej (tzw. ksiąg radzieckich) lub ksiąg burmistrzowskich.

W Kórniku odrębnych ksiąg przyjęć do prawa miejskiego nie ma, niemniej w ramach ksiąg miejskich były prowadzone takie wpisy. Księgi te znajdują się w Archiwum Państwowym w Poznaniu, ale dostępne też są w sieci (WBC lub szukajwarchiwach).
I tak w Kórniku odnotowano pod datą 26 stycznia 1732 (Akta miasta Kórnik, I/8, s. 426) przyjęcie do prawa miejskiego Bernarda Pelca (Pelsa). Z kolei 15 marca 1756 (I/8, s. 277) do prawa miejskiego wpisano Antoniego Pelsa. Następne wpisy dotyczące tej rodziny pochodzą z 6 grudnia 1784 (I/9, s. 41), kiedy zapisano Franciszka Pelczyńskiego, i 27 grudnia 1787 (I/9, s. 51) z wpisem Feliksa Pelczyńskiego.

Z kolei w metrykach parafii kórnickiej pojawiają się następujące wpisy:
Chrzty:
14-12-1755 Kórnik Barbara Pelc Bernard Marianna
11-09-1758 Kórnik Felicjan Pelc Antoni Małgorzata
07-10-1760 Kórnik Franciszek Pelc Antoni Małgorzata
13-06-1762 Kórnik Justyna Małgorzata Pelc Antoni Małgorzata
04-02-1766 Kórnik Anna Marianna Pelczynska Antoni Małgorzata
08-05-1772 Kórnik Zuzanna Konstancja Pelczynska Antoni Małgorzata
13-02-1775 Kórnik Apolonia Marianna Pelczynska Antoni Małgorzata
01-11-1764 Kórnik Ignacy Franciszek Pelczynski Antoni Małgorzata
31-05-1768 Kórnik Jan Pelczynski Antoni Małgorzata
05-03-1770 Kórnik Kazimierz Maciej Pelczynski Antoni Małgorzata
05-02-1777 Kórnik Agnieszka Pelczyńska Antoni Małgorzata

Śluby:
05-05-1743 Kórnik Michał Dyderek, młynarz z miejscowości Kopyl Joanna Pelcowna

Zgony:
24-05-1753 Kórnik Anna Pelcowa obywatelka kórnicka
05-12-1768 Kórnik Justyna Pelczynska Antoni Małgorzata córka mieszczan, 4 lata 6 mies.
16-08-1775 Kórnik Kazimierz Pelczynski Antoni Małgorzata syn mieszczan, 4 lata
26-10-1777 Kórnik Apolonia Peltz Antoni Małgorzata córka mieszczan, 3 lata
01-01-1778 Kórnik N. N. Peltzowa wdowa, 70 lat

Tyle "na szybko".

_________________
Pozdrawiam
Wojciech

***

Bardzo dziekuje Wojtku! Znalazles wiecej "na szybko" niz ja przez ostatnie miesiace... moge wiedziec z jakiej "wyszukiwarki" korzystasz?

_________________
Pozdrawiam,
Martyna

Kiedyś robiłem kwerendę w księgach miejskich i metrykach kórnickich, więc zostały mi z tego czasu notatki w excelu.

_________________
Pozdrawiam
Wojciech

***

Ach, rozumiem.
Z moich zapiskow to Bernard powinien byc ojcem Antoniego... wiec zostaje mi znalezienie aktu urodzenia Antoniego. I Bernarda zeby ruszyc dalej. Chcialam sie dowiedziec od kiedy rodzina stacjonuje w Korniku i z tego co wiem to byli mistrzami cechu stolarskiego, wiec sie zainteresowalam, moze maja jakis wklad w Zamek w Kórniku, pewnie nie przy budowie, ale moze pozniej przy remontach...

Jeszcze raz serdecznie dziekuje! Przejrze ksiegi radzieckie

_________________
Pozdrawiam,
Martyna

Widzialem Pelczynskich w Aktach Miasta Poznania. Byly to lata 1680 bodaj imie Maciej/Mateusz.
Nazwisko dosyc rzadkie. W Gnieznie jest rodzina Pelczynskich mieszkajaca tam chyba ze 100 lat. Czy to Pani rodzina?

_________________
Pozdrawiam Krzysztof Dobrzynski

Poszukuje wszelkich Dobrzynskich w okolicach Gniezna w XVII wieku

Tak daleko jak 1680 nie doszłam, mam akt urodzenia z 1734 roku i nic dalej nie znalazłam niestety, wiec musze tych Pelczyńskich dalej szukac.
Nazwisko rzadkie i raczej wszyscy jestesmy rodzina. Niestety nie znam za bardzo rodziny wiec ciezko mi stwierdzic jak jestesmy spokrewnieni, ale jest taka szansa! Musze poszukac dziekuje za trop!

_________________
Pozdrawiam,
Martyna

Ksiegi Grodzkie PoznaniaSygnatura 53/20/0/-/Poznań Gr.713
z 1677 roku strona 269 (na karcie) a skan # 278 wystepuje Andrzej Pelczynski syn Pawla.
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jed ... stka_cur=2



Akta miasta Poznania sygnatura 53/474/0/21.7/I.63 rok 1682 strona 957 skan #483 wystepuje Mathias Pelczynski. Wystepowal wiele razy jako sprawujacy jakas pozycje w Radzie Miasta Poznania.
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/jed ... stka_cur=3




Nie wypisywalem wszystkich wystapien Pelczynskich tak wiec dalsze poszukiwania naleza do Pani. Ale jako ciekawostka byli w Poznaniu.
Mialem ogromna przyjemnosc znac od dziecka ta wspaniala rodzine w Gnieznie. I pewnie dlatego zapisalem sobie niektore zapisy. Zycze powodzenia w pracy.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof Dobrzynski

Poszukuje wszelkich Dobrzynskich w okolicach Gniezna w XVII wieku

Serdecznie dziekuje!

_________________
Pozdrawiam,
Martyna

Mysle ze Pani juz przestudiowala baze BASIA, Projekt Poznan, czy dane z Geneteka. Duzo tam Pelczynskich.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof Dobrzynski

Poszukuje wszelkich Dobrzynskich w okolicach Gniezna w XVII wieku

Tak, ale wiekszosc to Pełczyńscy a nie Pelczyńscy, wiec troche ciężko.
Zatrzymałam się z aktami urodzenia na Antonim Pelczyńskim, synu Bernarda i Rozyny, urodzony w 1734 roku. i dalej nic. Nie mam aktu urodzenia Bernarda.
Z tego co zostało znaleźnione i przekazane mi wyżej Bernard przyjechał do Kórnika w 1732 roku. A wcześniej pustka...

_________________
Pozdrawiam,
Martyna

Ja osobiscie i mysle, ze ogromna ilosc szukajacych swoich korzeni, spotykala sie z wieloma literowkami swoich nazwisk. Nie pomne juz gdzie widzialem jakiegos Pełka a pozniej pisany Pełczynski. Nawet moje nazwisko w szkolach wywolujac do tablicy wiele razy przeksztalcano na Dobrzanski czy Dobrzycki. Sugeruje miec to na uwadze. Zycze powodzenia.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof Dobrzynski

Poszukuje wszelkich Dobrzynskich w okolicach Gniezna w XVII wieku

Pełka to średniowieczne imię, później stosowane jako przezwisko czy nazwisko, wreszcie gdzieniegdzie "awansowane" na Pełczyńskiego.

Co do "ł" w nazwisku - pełna zgoda. Długo pomijane, potem nieśmiało wprowadzone i jeszcze w II połowie XVIII wieku stawiane nieporadnie, często można je pomylić z "t".

_________________
Pozdrawiam - Bartek

HIC MORTVI VIVVNT ET MVTI LOQVVNTVR. A dbałość o naukę jest miłość.

Dziękuje!

U mnie Pelczyński powstał chyba od Pelc.
A skoro Pełczyński mógł być od Pełki to sugerowałoby to dwa różne nazwiska a nie jedno gdzie ktoś zgubił kreseczkę nad ł i tyle.

Ciekawe! No nic, trzeba znaleźć Bernarda i szukać potem dalej. Może coś się rozjaśni bo wcześniejsi Pelczyńscy też są ale brakuje mi tego łącznika do Bernarda.

Dziękuję za wszelkie wskazówki!

_________________
Pozdrawiam,
Martyna

Nie wiem, na ile sprawa jest aktualna, ale ostatnio w aktach miasta Kórnika dotarłem do ciekawej zapiski:
Akta m. Kórnik, I/12, s. 842-844 (https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/skan/-/skan/5fe5fdb574528ee91158b369c7cc9f7f2c0ea359576309d0df95492de9cc6bc2) - 4 XI 1761: sprzedaż gruntu po zm. Bernardzie Pelsu przez jego dzieci - Antoniego Pelczyńskiego i jego siostrę Juliannę Dyderkową z Pelczyńskich z plenipotencją ich rodzeństwa, tj. Józefa, Bernarda i Filipa.

_________________
Pozdrawiam
Wojciech

***