Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 26 gru 2024, 19:29

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 269 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6
Autor Wiadomość
PostNapisane: 12 paź 2018, 00:19 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
http://kpbc.umk.pl/dlibra/publication?i ... 1&lp=1&QI=
Dziennik Bydgoski, 1928, R.22, nr 167 - 19/26

strona 9 - ryc. przedstawiająca Bolesława Siemiątkowskiego

+ Bolesław Siemiątkowski,
komendant policji w Bydgoszczy
Umarł wczoraj w piątek o godz. 6-tej po poł. w sile wieku, w pełni praw do życia i do pracy!
Przyszedł na świat w Poznaniu w r. 1878 jako syn wielce zasłużonego redaktora "Pracy" Siemiątkowskiego. Do gimnazum uczęszczał w Trzemesznie, poczem poświęcił się karjerze bankowej, pracując długie lata w Banku Przemysłowców w Poznaniu. Wojna wytrąciła go z obranego powołania.
Wzięty do armji pruskiej, jako feldfebel sztabowy, przechodzi następnie do szeregów polskich, a po skończonej kampanji wstępuje do służby policyjnej jako komisarz 8 okręgu w Poznaniu.
Tu rozwinął swe niezwykłe zdolności urzędnicze, awansuje niebawem na nadkomisarza, a potem na zastępcę komendanta policji poznańskiej.
Dnia 12 października 1920 powołany został na komendanta policji w Bydgoszczy.
Na tem stanowisku zaskarbił sobie szacunek i poważanie całego społeczeństwa.
Był porówno dzielnym urzędnikiem jak i zacnym obywatelem.
Między jednem a drugiem nie zachodziła w nim nigdy kolizja. Umiał pogodzić obowiązek z sentymentem obywatelskim.
I to go postawiło tak wysoko w naszem społeczeństwie.
Zmarły pozostawia żonę, której zasyłamy wyrazy serdecznego współczucia.
Wielu krewnych opłakuje tu zgon tego niezwykłego człowieka, gdyż posiadał on w Bydgoszczy liczne koligacje.
Niech odpoczywa w pokoju!

strona 14 w tym samym numerze - nekrolog

W piątek, dnia 20 lipca zmarł po długich a ciężkich cierpieniach, w 50 roku życia, opatrzony Sakramentami św. mój najdroższy mąż, nasz ukochany ojciec, brat, zięć, wuj, stryj i szwagier
Ś.p. Bolesław Jastrzębiec Siemiątkowski
Komendant Policji Państwowej na miasto Bydgoszcz
W smutku pogrążona
Żona z dziećmi i rodzina.
Bydgoszcz, Toruń, Topola, Janowo.
Daty pogrzebu i Mszy św. będą ogłoszone.
Osobnych zawiadomień nie wysyła się.
...
Dziennik Bydgoski, 1928, R.22, nr 168 - 20/26

strona 11 - dwa nekrologi
strona 12 - 4 nekrologi
...
Dziennik Bydgoski, 1928, R.22, nr 172 - 24/26

strona 12 - podziękowanie od żony z dziećmi

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 kwi 2019, 16:21 
Offline

Dołączył(a): 18 kwi 2019, 14:27
Posty: 1
Witam
Wczoraj znalazłam na ulicy albumy ze zdjęciami napoleona Siemiątkowskiego i jego żony Zofii- lata 30. I 20.

Pozdrawiam
Ludwika


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 kwi 2019, 17:42 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
ludwika napisał(a):
Witam
Wczoraj znalazłam na ulicy albumy ze zdjęciami napoleona Siemiątkowskiego i jego żony Zofii- lata 30. I 20.
Pozdrawiam
Ludwika
Już powiadomiłam właściciela.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 lip 2019, 12:19 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5182
Dziś trafiłam przypadkowo na akt chrztu najstarszej córki małżonków Franciszka Siemiątkowskiego i Albertyny Woyda.

Parafia Objezierze, LB rok 1829, wpis 16.

Waleria
ur. w Lulinie dnia 08-12-1829 r.

(zm. 26-02-1837 r. w Dębiczu par. Mączniki)

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 14 wrz 2019, 22:48 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5182
Źródło: czasopismo
CZAS, Nr 27. Kraków, Czwartek 2 Lutego 1888. Rocznik XLI., s. 2.

Przytrzymanie oszusta. Dnia wczorajszego przytrzymała tut. policja mężczyznę, lat 44 liczącego, z długą brodą hiszpanką,
mieniącego się raz Władysławem Jastrzębiec Siemiątkowskim,
drugi raz Ludwikiem Bończą Bukowskim,
trzeci raz Pawłem Nawrockim,
czwarty raz Romanem Lubienieckim
i piąty raz Czesławem hr. Lasockim,
który przybywszy w miesiącu grudniu r. z. [roku zeszłego] z Prus do Krakowa, popełnił tu kilka oszustw, za które obecnie odstawiony został do sądu karnego.
Rzeczony mężczyzna posiada pasport pruski na nazwisko Władysława Siemiątkowskiego, i o ile sprawdzić można było, dotychczas był przez dłuższy czas aresztowany w Warszawie;
z Kalisza przybył on przez Prusy do Krakowa.


Obrazek

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 wrz 2019, 00:09 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
To dopiero niespodzianka.
Danusiu, dziękuję :)

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 wrz 2019, 10:31 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5182
bugakg napisał(a):
To dopiero niespodzianka. Danusiu, dziękuję :)

Tak, niespodzianka, ale jakże zagadkowa.
Sama muszę odetchnąć od wrażeń, jednak bardzo mnie ciekawi, który Władysław to był.
Było ich wówczas przecież dwóch, jeden z nich musiał być "fałszywym Władysławem",
nie tym urodzonym w Dębiczu par. Mączniki, synem Franciszka i Albertyny z d. Wojdy.
Czy obaj nosili hiszpańskie brody? - wątpię.
Zdjęcia wiele by wyjaśniły.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 wrz 2019, 16:12 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 wrz 2013, 07:54
Posty: 667
Lokalizacja: Koszuty / Środa / Śrem
Sprawa wygląda na bardziej rozwojową:

Obrazek

Czas, R. 41, Nr 28 z 4 lutego 1888, s. 3.

Przytrzymany oszust. Dowiadujemy się, iż wyśledzony i przytrzymany przed kilku dniami przez tutejszą policyę oszust, mieniący się Lasockim, Nawrockim, Siemiątkowskim, Bukowskim, Lubowieckim, nazywa się właściwie Leon Kabajski, i już od roku 1877 poszukiwany jest pod nazwiskiem Zdzisława Swierskiego za kilka oszustw, popełnionych w Stanisławowie, oraz za zbrodnię oszustwa, popełnioną w roku 1884 w Krakowie na szkodę p. Jana Zatorskiego z Przyborowa. Kabajski zdaje się być także identycznym z oszustem, który w roku 1884 pod przybranem nazwiskiem Antoniego hr. Potockiego dopuścił się oszustwa we Lwowie. Dalsze dochodzenie za sprawkami Kabajskiego zarządzono.


Problem polega jednak na tym, że być może i to nazwisko może być fałszywe, gdyż prawdopodobnie osoba posługująca się tym nazwiskiem, dopuściła się również innych czynów, jak ucieczka przed obowiązkiem wojskowym.

Poniższy fragment tekstu zachowałem w oryginale, jednak z niego wynika, że Kabajski miał być austriackim zbiegiem polskiego pochodzenia, który znalazł się w Imperium Osmańskim w ucieczce przed austriacką służbą wojskową. Wiadomym było, że miał służyć w pułku kozackim pod dowództwem Sadyka Paszy [tj. Michała Czajkowskiego], wobec czego rząd austriacki wniósł o doprowadzenie go do ambasady w Istanbule. Ambasada załączyła również list w języku polskim od ciotki Kabajskiego, Marii Baranowskiej. Jak się okazało, nikt o takim nazwisku nie służył w pułku kozackim, wobec czego przypuszczano, że używał tam fałszywego nazwiska.

C. Badem, Sadyk Pasha in the Light of the Ottoman Archives (1848–1871), w: The Crimean War 1853–1856. Colonial Skirmish or Rehearsal for World War? Empires, Nations, and Individuals, red. J. Borejsza, Warszawa 2011, s. 108.

In May 1866 the Austrian embassy in Istanbul gave a note to the Ottoman foreign ministry about a certain Leon Kabajski, an Austrian subject of Polish origin. The note claimed that this Kabajski had abandoned his country two years previously without doing military service. From a certain letter the embassy knew that Kabajski was serving in the Cossack regiment under the command of Sadyk Pasha, and the Austrian government requested the said Kabajski to be delivered to the embassy. The embassy attached a letter in Polish from Kabajski’s aunt Maria Baranowska. However, according to the reply of Sadyk Pasha and the Ottoman authorities, no such a person was registered in the Cossack regiment, thus, in case he was there under a false name, somebody knowing him personally should be sent to check out.

_________________
Pozdrawiam
Wojciech

***


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 wrz 2019, 17:24 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5182
Rozwojowa, ale nie prosta.
Właścicielami wsi położonych wokół Zduńskiej Woli, w wielu przypadkach byli Siemiątkowscy.

Źródło: http://gminazdunskawola.pl/gmina/nasza-gmina/historia/


Historia

Gmina Zduńska Wola w obecnej formie istnieje od 1 stycznia 1973 r. W skład Gminy Zduńska Wola wchodzi 31 sołectw. Największe wsie to Czechy (ok. 1600 mieszkańców), Wojsławice (ok. 614 mieszkańców), a najmniejsze to Laskowiec i Andrzejów (33 i 45 mieszkańców).
Na terenie Gminy Zduńska Wola znajdują się liczne stanowiska archeologiczne – od wczesnej epoki kamienia (neolitu) po okres późnego średniowiecza i czasów nowożytnych. Spośród kultur pradziejowych szczególnie często restaurowano znaleziska związane z kręgiem kultury łużyckiej (zwłaszcza jej faz schyłkowych z VII- IV w. p.n.e.) oraz przeworskiej z okresu rzymskiego (I-IV w. n.e.). Kilka miejscowości znajdujących się na terenie gminy posiada dość wczesną metrykę potwierdzoną – obok znalezisk archeologicznych – również wzmiankami w zachowanych źródłach pisanych.

Sołectwo Annopole Nowe jest zlokalizowane w zachodniej części Gminy. Pod względem powierzchni jest to największe sołectwo w Gminie. Początek trwałego osadnictwa na tym terenie datuje się na ostatnie dekady XIX wieku. Tereny współczesnego sołectwa należały do rodu Siemiątkowskich, początkowo zaś wieś nazywała się Annypole. Do okresu II wojny światowej większość mieszkańców stanowiła ludność pochodzenia niemieckiego, o czym świadczy przedwojenny cmentarz zlokalizowany w północnej części sołectwa.

Sołectwo Annopole Stare zajmuje powierzchnię 186 ha i jest jednym z najmniejszych sołectw w Gminie. Jego nazwa pochodzi od imienia pierwszej właścicielki wsi – Anny Siemiątkowskiej (I połowa XVIII w.). Początkowe teren ten nazywano Anny Polem. Pod koniec XIX wieku Annopole zamieszkiwała głównie ludność niemiecka, wyznania ewangelicko-augsburskiego. We wsi znajdowała się również szkółka ewangelicka. Do dnia dzisiejszego zachował się cmentarz ludności niemieckiej.

Sołectwo Biały Ług położone jest w sąsiedztwie Zduńskiej Woli, stanowiąc jej obszar podmiejski. Wieś powstała na początku XIX wieku. Początkowo należała do dziedzica Orzechowskiego, będącego również właścicielem Krobanówka. W pierwszych latach XX wieku zaciągnął on wysokie kredyty na rozwój fabryki, a ponieważ nie mógł ich spłacić bank zaczął spłacać tereny obecnej wsi. Pierwsze budynki mieszkalne zbudowano w 1907 roku z cegły pochodzącej z cegielni Orzechowskiego w Krobanówku, którą zatrudnieni tam mieszkańcy otrzymywali jako część wynagrodzenia. Po upadku cegielni, mieszkańcy sprowadzili krosna i zaczęli trudnić się wyrobem tkanin jedwabnych.

Sołectwo Czechy to największe sołectwo wchodzące w skład gminy. Pierwsza informacja o wsi pochodzi z XIII wieku. Wieś była prawdopodobnie własnością kościelną. W dokumentach historycznych Czechy zostały wymienione po raz pierwszy w 1409 r., zaś z 1552 r. pochodzi wzmianka o St. Czechowskim hr. Odrowąż z Kamostku i Dobrej, który miał wpływ na rozwój wsi. Czechy najprężniejszy rozwój przechodziły w latach 1950-70. Układ komunikacyjny sołectwa opiera się na drodze krajowej Łódź-Wrocław.

Sołectwo Gajewniki Kolonia położone jest we wschodniej części gminy. Na terenie sołectwa znajduje się także niebieski szlak rowerowy. W 1934 roku sołectwo Gajewniki Kolonia zostało wydzielone z Gajewnik, tworząc oddzielną jednostkę.

Sołectwo Gajewniki powstało na przełomie XIV i XV wieku, stanowiąc własność wielkiego kanclerza koronnego oraz prymasa Polski Jana Łaskiego. Według lokalnych legend prawdopodobnym założycielem wsi był starosta ziemi sieradzkiej Gajewnicki, od imienia którego wzięła się nazwa sołectwa. W połowie XVII wieku tereny te należały do Jana Biernackiego, zaś w 1709 roku w wyniku przemarszu wojsk rosyjskich istniejąca zabudowa została spalona. W okresie międzywojennym tereny sołectwa Gajewnik należały do dziedzica Kęszyckiego, który był posiadaczem dużego stada koni. Obecnie tradycje hodowli tych zwierząt są kontynuowane i na terenie sołectwa znajduje się duża stadnina Agro Aves Gajewniki.

Wieś Henryków powstała około 1906 roku. Jednym z jej założycieli była rodzina Orzechowskich. Miała ona stanowić uposażenie jednego z synów Orzechowskiego – Henryka i to od jego imienia pochodzi nazwa sołectwa. Na skutek problemów finansowych rodziny ziemie zaczęli wykupywać niemieccy koloniści. W efekcie teren wsi w początku drugiej dekady XX wieku w 80% zamieszkiwali Niemcy. Po 1945 r. teren wsi przeszedł w ręce państwa, zaś Niemców, którzy go zamieszkiwali wysiedlono.

Sołectwo Izabelów położone jest w dorzeczu Warty. Na terenie sołectwa zarejestrowano liczne stanowiska archeologiczne: punkt osadniczy z okresu lateńskiego (IV w. p.n.e.) oraz cmentarzysko kultury pomorskiej Izabelowie, a także punkty osadnicze okresu wpływów rzymskich (I-IV w. p.n.e.) i neolitu. Istnienie na tym obszarze wcześniejszych kultur potwierdzają gliniane naczynia wykonane w 1913 roku na tym obszarze. Wieś powstała prawdopodobnie pod koniec pierwszej połowy XIX w. i należała wtedy do majątku rodu Siemiątkowskich. W okresie II wojny światowej walki na terenie Izabelowa i okolic trwały 3-4 dni. Do dziś zachowały się w lesie fragmenty rowu przeciwczołgowego.

Sołectwo Janiszewice tworzą cztery wsie: Janiszewice, Beniaminów, Maciejów i Karolew. Najstarsze pisane wzmianki o Janiszewicach pochodzą z pierwszej połowy XIX w. Według tych informacji w 1820 r. ziemie janiszewickie wraz z położonymi obok Kładami zostały zakupione za 170 tys. .złotych przez dziedzica Janiszewickiego. Według informacji ustnych, Janiszewicki podzielił te włości między swoich synów i w ten sposób powstały dzisiejsze wsie Beniaminów, Karolew i Maciejów. W latach 20-tych XX wieku na terenie zajętym dzisiaj przez OSP Janiszewice i sąsiadujący z nią zakład produkcyjny, funkcjonowała niewielka manufaktura włókiennicza Szwajdlera wytwarzająca płótno i materiały budowlane. Po likwidacji manufaktury w 1933 r. teren przekazano powstającej wówczas Ochotniczej Straży Pożarnej. Szczególne miejsce w przestrzeni Janiszewic zajmuje kościół p.w. Matki Boskiej Ostrobramskiej.

Pierwsza wzmianka o wsi Karsznice pochodzi z 1386 r. W kronikach i na mapach można spotkać różne nazwy tej miejscowości: Karznycze, Karsznycze. Na początku XX wieku istniał tu folwark z dworem, który do dziś pełni funkcję mieszkalną.

Nazwa sołectwa Korczew pochodzi prawdopodobnie od nazwiska „nobilis Iohanes Carczowysky” – szlachcica, który został w 1489 roku odnotowany jako właściciel Korczewa. W czasie II wojny światowej Korczew znalazł się na terytorium wcielonym do Rzeszy i stał się częścią okręgu rejencyjnego Kalisz. Na terenie sołectwa znajdują się pomniki przyrody. Największym obiektem kultury materialnej na terenie wsi jest kościół p.w. Katarzyny Dziewicy Męczennicy z 1729 roku.
W sołectwie Krobanów zidentyfikowano sześć stanowisk archeologicznych świadczących m.in. o osadnictwie neolitycznym. Pierwsza pisemna wzmianka o wsi pochodzi ze Zbioru Przysiąg Sądowych z 1386 r. W XIV w. założono tu folwark szlachecki. W trakcie II wojny światowej większość mieszkańców narodowości Polskiej wywieziono na roboty do III Rzeszy, zaś do wsi przybyli osadnicy niemieccy, po których do dziś pozostało kilka drewnianych domów.

Najstarsze wzmianki o wsiach Michałów i Ostrówek pochodzą z XIX w. Do czasu wybuchu I wojny światowej tereny te były własnością dziedzica Rembielińskiego, później zostały odkupione przez dziedzica Cisielskiego.

Sołectwo Ochraniew tworzy jedna wieś aczkolwiek w przeszłości północna część tego obszaru nosiła nazwę Florianki. Wsie Ochraniew i Florianka powstały w połowie XIX w., a ich właścicielem był Janiszewski (najprawdopodobniej to on dokonał podziału na Florianki, które przekazał swojemu synowi Florianowi). W czasie II wojny światowej cała ludność ze wsi została wysiedlona do okolicznych wsi lub wywieziona do Niemiec na roboty przymusowe, a wieś zamieszkiwali tylko Niemcy. Po 1945 r. teren wsi przeszedł w ręce państwa, a swój obecny kształt sołectwo zyskało pod koniec lat 60-tych XX w.

Sołectwo Piaski swoją nazwę zawdzięcza najprawdopodobniej występującej na tym obszarze słabej jakości gleb. Przekazy głoszą jednak, iż nazwa wsi wywodzi się od nazwiska dawnego właściciela ziemskiego Piaseckiego. Zawierają one także informację, iż Piasecki zbankrutował a wraz z jego bankructwem został zniesiony system feudalny, a chłopi stali się gospodarzami. Według przekazów najstarszych mieszkańców wsi Piaski w trakcie II wojny światowej mieszkańcy zostali wysiedleni, a na terenie wsi zorganizowano poligon wojsk niemieckich.

Pierwsze wzmianki o sołectwie Polków pochodzą z roku 1358. Ówczesny Polcow stał się wsią królewską w wyniku zamiany dokonanej pomiędzy klasztorem augustianów we Wrocławiu a królem Kazimierzem Wielkim. Około roku 1875 wieś została zakupiona przez Stefana Złotnickiego – bogatego mieszczanina ze Zduńskiej Woli. W czasie II wojny światowej część budynków została zniszczona na skutek ostrzału artyleryjskiego.

Pratków to jedna z najstarszych wsi. Została założona na przełomie XV i XVI w. przez sześć rodzin niemieckich cieśli, którzy zajmowali się karczowaniem lasów. Na terenie Pratkowa znajduje się 13 zidentyfikowanych stanowisk archeologicznych, spośród których nieliczne świadczą o istnieniu w tym miejscu osadnictwa już w epoce kamienia.

Sołectwo Rębieskie, jak wynika z dokumentów zachowanych w metryce Koronnej, zostało założone na surowym korzeniu w 1406 r. Lokalizacja odbyła się na prawie niemieckim, na 10 łanach. Na terenie sołectwa zarejestrowano trzy stanowiska archeologiczne. Jedno z nich pochodzi z wczesnej epoki żelaza (okres halsztacki) i jest to cmentarzysko kultury łużyckiej. Pozostałe dwa to punkty osadnicze kultury polskiej, pochodzące z XVI-XVIII w. W sołectwie znajduje się strefa ochrony archeologicznej, obejmująca całą zabudowę wsi Rębieskie Stare i część wsi Rębieskie Nowe.

Pierwsze wzmianki o wsi Suchoczasy pochodzą z 1386 r. Jest mowa o dobrach kościelnych stanowiących zaplecze rolnicze dla parafii szadkowskiej. W XVI w. Suchoczasy przeszły w ręce szlacheckie. W 1510 r. nastąpiła lokalizacja na prawie magdeburskim, ale niestety nie zachował się żaden dokument potwierdzający to nadanie. Pod koniec II wojny światowej na terenie sołectwa miały miejsce potyczki pomiędzy Niemcami i Rosjanami. Pamiątką po tych wydarzeniach jest miejsce pochówku 30 żołnierzy niemieckich, odkryte w 2000 r. w pobliżu drogi w kierunku Mostków.

Wieś Tymienice była samodzielna osadą już w połowie XVI w. Pierwsze wzmianki o wsi pochodzą z księgi uposażenia arcybiskupstwa gnieźnieńskiego, natomiast nazwa pochodzi od starosłowiańskiego imienia Tymian. Z czasem Tymian przekształcił się w nazwisko rodowe Tymienicki. Około roku 1770 członkowie tej rodziny wznieśli murowany budynek dworu. 70 lat później Tymienice stały się własnością rodziny Siemiątkowskich. W 1900 r. Bolesława Siemiątkowski wybudował nowy pałac na miejscu starego. W okresie II wojny światowej hitlerowcy sprowadzili na teren wsi rodziny niemieckich osadników. Przejęli oni zabudowania należące do ludności polskiej oraz folwark Siemiątkowskich, który został spalony w 1944 r. Po wojnie ziemia i zabudowania folwarku przejęte zostały przez Skarb Państwa.

Wojsławice po raz pierwszy pojawiają się w źródłach pisanych w 1311 r. pod nazwą Woyslawice, kiedy to nadane zostały Wacławowi zwanemu Liszowic przez Władysława Łokietka. Do połowy XVI w. stanowiły własność królewską, a później stały się własnością rodu Wężyków herbu Abdank z Woli Wężykowej. Z nimi związana jest budowa murowanego zamku-warowni na wyspie jednego ze stawów. W 1721 r. wieś przeszła w posiadanie syna chorążego sieradzkiego Stanisława Przerębskiego – Mikołaja. W pierwszej połowie XIX w. powstał w Wojsławicach murowany dwór w stylu późno-klasycystycznym. Od drugiej połowy XIX w. do 1945 r. majątek był własnością Antoniego Siemiątkowskiego herbu Jastrzębiec. W 1900 r. pobudowany tu został pałac w stylu eklektycznym. Po 1945 r. majątek Siemiątkowskich przejęła Rolnicza Spółdzielnia Produkcyjna oraz Skarb Państwa, który przeznaczył część budynków, łącznie z pałacem, na potrzeby powstałej szkoły rolniczej. Warto nadmienić, że znaczną część sołectwa Wojsławice zajmują lasy. W uroczysku „Wojsławice” znajduje się rezerwat przyrody o powierzchni 96,7 ha. Głównym celem ochrony jest zachowanie fragmentu lasu o zróżnicowanych warunkach siedliskowych z udziałem jodły na północnej granicy jej naturalnego zasięgu.

Wólka Wojsławska powstała najprawdopodobniej w XV w. jako ziemie należące do Wojsławic. W tym okresie ziemie przeszły we władanie rodziny Koniecpolskich i od tego momentu można obserwować uniezależnienie się Wólki Wojsławskiej od Wojsławic, choć powiązania z tym sołectwem przez długi czas wciąż były bardzo silne.

Wedle odkrytego w latach 40-tych XX w. grobu popielnicowego kultury przeworskiej wiadomo, że osadnictwo na terenie sołectwa Wymysłów ma długą historię. Jednakże brak jest źródeł, które podawałyby okres powstania Wymysłowa.

Najstarsze ślady stałego osadnictwa na terenie sołectwa Zamłynie pochodzą z okresu wpływów rzymskich kultury przeworskiej. Zamłynie jako samodzielna osada pojawia się w połowie XVI w. W 1552 r. istniał tu młyn o jednym kole, położony nad ciekiem przepływającym przez wieś, stąd też prawdopodobnie wywodzi się nazwa miejscowości.

W granicach sołectwa Zborowskie mieszczą się dwie jednostki: Zborowskie i Laskowiec. Pierwsze wzmianki o wsi Zborowskie pochodzą z XVI w. Nosiła wówczas nazwę Borowskie i wchodziła w skład dóbr Woli Męckiej. Znajdował się tutaj wówczas dwór szlachecki.

W skład Gminy Zduńska Wola wchodzą jeszcze sołectwa: Kłady, Mostki, Ogrodzisko, Opiesin oraz Poręby. Brak jest jednak wiarygodnych danych na temat genezy powstania ww. sołectw i wsi wchodzących w ich skład.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 wrz 2019, 17:54 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
https://docplayer.pl/46035514-O-rodzini ... swiat.html
O RODZINIE SIEMIĄTKOWSKICH. CZĘŚĆ I CWETANA VEL TSENA I JÓZEF SIEMIĄTKOWSCY Z DWORU W TYMIENICACH W ŚWIAT
stron 18
...
https://docplayer.pl/68360408-O-rodzini ... ych-1.html
O RODZINIE SIEMIĄTKOWSKICH CZĘŚĆ II. DWÓR W WOJSŁAWICACH I JEGO MIESZKAŃCY NA FOTOGRAFII, W PAMIĘTNIKACH I WSPOMNIENIACH RODZINNYCH 1
stron 25
...

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 wrz 2019, 17:59 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 wrz 2013, 07:54
Posty: 667
Lokalizacja: Koszuty / Środa / Śrem
koszuciak napisał(a):
Problem polega jednak na tym, że być może i to nazwisko może być fałszywe, gdyż prawdopodobnie osoba posługująca się tym nazwiskiem, dopuściła się również innych czynów, jak ucieczka przed obowiązkiem wojskowym.

Poniższy fragment tekstu zachowałem w oryginale, jednak z niego wynika, że Kabajski miał być austriackim zbiegiem polskiego pochodzenia, który znalazł się w Imperium Osmańskim w ucieczce przed austriacką służbą wojskową. Wiadomym było, że miał służyć w pułku kozackim pod dowództwem Sadyka Paszy [tj. Michała Czajkowskiego], wobec czego rząd austriacki wniósł o doprowadzenie go do ambasady w Istanbule. Ambasada załączyła również list w języku polskim od ciotki Kabajskiego, Marii Baranowskiej. Jak się okazało, nikt o takim nazwisku nie służył w pułku kozackim, wobec czego przypuszczano, że używał tam fałszywego nazwiska.


I kolejny kroczek dalej. Prawdopodobnie muszę odwołać moje przypuszczenia co do podszywania się pod nazwisko. Poniżej linki do aktu ślubu (Kraków, par. NMP, nr 68/1835) Antoniego Baranowskiego i Marianny z d. Kabajskiej, czyli ciotki, której list stanowił załącznik z ambasady austriackiej w Istambule.
https://szukajwarchiwach.pl/29/328/0/2/99/skan/full/XkKLyCOd6pujH9sI6EXSLg
https://szukajwarchiwach.pl/29/328/0/2/99/skan/full/4IodJbxAW5LrHAEB_6prSQ
Panna młoda urodzona w miejscowości Sieraków (https://pl.wikipedia.org/wiki/Sierak%C3%B3w_(wojew%C3%B3dztwo_ma%C5%82opolskie)) jako córka Jana i Salomei. Świadkiem jest m. in. Jan Kabajski, brat Marianny. Jego akt ślubu (Kraków, par. NMP, nr 21/1834):
https://szukajwarchiwach.pl/29/328/0/2/95/skan/full/mBfJtQih5RNsx4j6UahWQw

Poszukiwania rodziny Leona Kabajskiego, podszywającego się pod Władysława Jastrzębca Siemiątkowskiego, należałoby zatem skoncentrować wokół parafii krakowskich i Dziekanowice (gm. Dobczyce).

_________________
Pozdrawiam
Wojciech

***


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 wrz 2019, 20:30 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 lut 2013, 22:28
Posty: 672
Lokalizacja: Wrocław
DankaW napisał(a):
Dnia wczorajszego przytrzymała tut. policja mężczyznę, lat 44 liczącego, z długą brodą hiszpanką,
mieniącego się raz Władysławem Jastrzębiec Siemiątkowskim,
drugi raz Ludwikiem Bończą Bukowskim,
trzeci raz Pawłem Nawrockim,
czwarty raz Romanem Lubienieckim
i piąty raz Czesławem hr. Lasockim.


Jako osoba także żywo zainteresowana tym tematem, niemal od początku, napiszę tylko - ale historia.
Oczywiście chodzi zapewne o męża Anny Kapałczyńskiej,

Dwa lata temu - 26 września 2017 roku - pisałem:
Cytuj:
Myślę, że w życiu Anny stało się coś, co nakazało jej uciec z Wielkiego Księstwa Poznańskiego do brata, który mieszkał w Zduńskiej Woli i "ochrzcić" swoje dzieci ponownie, ale tylko pro forma, aby wszystko wyglądało dobrze w dokumentach, a jej dzieci miały nowe nazwisko.
Myślę, że Adam Piasecki tak naprawdę nie istniał, choć mogę się mylić.
W akcie zgonu określona jest chyba jako wdowa, być może była gospodynią swojego brata.

Cytuj:
Przyczyną opuszczenia Poznańskiego przez Anną Siemiątkowską mógł być jakiś blamaż, którego dopuścił się jej mąż. Gdyby mieć więcej czasu, można by przejrzeć Dziennik Poznański lub Kurier Poznański z lat 1885-1890, może coś dałoby się znaleźć.

_________________
Piotr Lis

Burzyński i Kotecki (Kociałkowa Górka, Czerlejno)
Błażejewski (Krzywiń), Dubisz (Strzyżew, Bieżyń)
Baranowski (Jurkowo, Rąbiń), Bukowiecki (Jurkowo)
Szuleta (Wrząca i Racławice), Kurzawa (par. Goszcz i Giżyce)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 wrz 2019, 21:44 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 lut 2013, 22:28
Posty: 672
Lokalizacja: Wrocław
„Czas” nr 168 z 26 lipca 1870, Kraków:
Pomiędzy oszustami dobrą wiarę obywateli wyzyskującymi, zjawił się obecnie w Krakowie jeden niby zbiegły świeżo z wojska rosyjskiego, podający się z razu za Edmunda Sucheckiego, to znowu za Kłodzińskiego, właściwe jego nazwisko jego jest Kabajski. Ujęty na oszustwie odstawiony został do policyi.

„Kraj” nr 171 z 29 lipca 1870, Kraków:
Aresztowany w niedzielę za oszustwo Kabajski, który się udawał za zbiega z wojska rosyjskiego, uciekł we środę rano z aresztu krajowego w Krakowie. Znakomity to jak słychać z opowiadania łajdak i oszust, ale szczęśliwy dosyć, kiedy mu się udało tak prędko wywinąć. Dwóch świadków, którzy się przyczynili do jego aresztowania, wezwani zostali już post festum, na to chyba, aby podziwiać postęp ducha czasu. Bo kiedy przed paru laty jeden z tychże świadków za zbrodnią: że sprzedawał bilety loterii urządzonej na korzyść umierającego kolegi, odsiedział w ciemnicy i smrodzie na zamku miesięcy 4-ry, dziś oszustów umieszczają w pokojach na 1 piętrze z oknami bez krat wychodzącemi na podworzec, gdzie żywego ducha, bodaj brytana jakiego dla ich pilnowania nie postawiono. Czyż mało u nas wojska? Snać zmordowane jeszcze po ostatnim stanie oblężenia.

***

Kalendarium Leona Kabajskiego w tym momencie wygląda następująco:

lipiec-sierpień 1863 roku - przebywa w Warszawie

1868 - list ambasady austriackiej
1869 - okradziony pod Kielcami
1870 - aresztowanie i ucieczka z Krakowa

1871 - ślub w Śremie jako "Władysław Siemiątkowski" z Anną Kapałczyńską, pierwsze dziecko rodzi się w Dąbrowie koło Śremu (skąd pochodzi Anna)
1873-1877 - Kaleje koło Śremu
1877-1878 - Poznań
1878- Jeziory Małe koło Zaniemyśla
1880 - Jeziory Wielkie
1882 - Zaniemyśl

1888 - aresztowanie w Krakowie za oszustwa i podszywanie się

dalsze kalendarium rodziny Kapałczyńskich:
1885 - ślub Emilii Kapałczyńskiej w Zduńskiej Woli z Antonim Gwiaździńskim
1887 - Emilia Gwiaździńska umiera w Częstochowie
1891 - wpisanie do akt dzieci Adama Piaseckiego i Anny Kapałczyńskiej
1892 - w Zduńskiej Woli umiera Antonina Kapałczyńska, matka Anny, Konstantego i ks. Franciszka
1912 - w Kłomnicach umiera Anna Piasecka z domu Kapałczyńska
1916 - w Kłomnicach umiera ks. Franciszek Kapałczyński
1929 - w Ostrowie Wielkopolskim umiera Konstanty Kapałczyński

_________________
Piotr Lis

Burzyński i Kotecki (Kociałkowa Górka, Czerlejno)
Błażejewski (Krzywiń), Dubisz (Strzyżew, Bieżyń)
Baranowski (Jurkowo, Rąbiń), Bukowiecki (Jurkowo)
Szuleta (Wrząca i Racławice), Kurzawa (par. Goszcz i Giżyce)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 wrz 2019, 22:13 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 lut 2013, 22:28
Posty: 672
Lokalizacja: Wrocław
Leon Michał Tomasz Kabajski
ur. 25.12.1844 w Krakowie przy ul. Floriańskiej
syn Jana Kabajskiego, kupca i obywatela i Marianny z Zawilskich
urodzony w domu jego stryja Franciszka Kabajskiego, subiekta handlowego
https://szukajwarchiwach.pl/29/328/0/1/ ... /#tabSkany

17.02.1853 roku stryj Franciszek Kabajski wypada z okna. Gazety piszą, że to na skutek „choroby umysłowej”. Jego sklep przejmuje ojciec Leona.

Już kilka miesięcy później umiera ojciec:
Jan Kabayski
zm. 20.06.1853 w Krakowie przy Floriańskiej
W 1863 roku matka:
Maria z Zawilskich Kabajska
zm. 24.03.1863 w Krakowie

_________________
Piotr Lis

Burzyński i Kotecki (Kociałkowa Górka, Czerlejno)
Błażejewski (Krzywiń), Dubisz (Strzyżew, Bieżyń)
Baranowski (Jurkowo, Rąbiń), Bukowiecki (Jurkowo)
Szuleta (Wrząca i Racławice), Kurzawa (par. Goszcz i Giżyce)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 wrz 2019, 00:37 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5182
W prasie pisano:

Gazeta Lwowska Nr 172, Czwartek 30. Lipca 1863, s. 4.

Przyjechali do Lwowa.
Dnia 29 lipca
… Hotel angielski: Kabajski Leo, z Krakowa …


Obrazek

Gazeta Narodowa Nr 142, Piątek 31. Lipca 1863 s. 4.

Przyjechali d. 29 Lipca.
PP. Bal Fr. z Tuligłów, Kabajski L. z Krakowa, …


Obrazek

Gazeta Narodowa, Nr 144, Niedziela 2. Sierpnia 1863, s. 4.

Przyjechali d. 31. Lipca.
… Kabajski L. z Krakowa …


Obrazek

Dziennik Poznański Nr 248. Piątek, 28 października 1864

Przybyli do Poznania dnia 27 października.

HOTEL PARYSKI. Agronom Siemiątkowski z Miłosławia, …

[pytanie - który Siemiątkowski?]

Obrazek

Czas Nr 158. Kraków 12 Lipca – Niedziela. Rok 1868. s.

Przyjechali do Krakowa od 10go do 11go lipca.

Hotel Pollera: Alojzy Bielawski ze Lwowa, A. Macharski z Wiednia, Leon Kabajski z Kongresówki, …


Obrazek

Dziennik Warszawski Nr 120, Środa, 4 (16) Czerwca. 1869 r.


Podaje do wiadomości, iż Leon Kabajski poddany Austryjacki z Krakowa i Warszawy jadąc, 13 (25) Maja r. b. w Kielcach o godzinie 8 po południu do Przyłęka poduchownego o mil 7 1/2 z Kielc zabrał się bryką o paru koniach ubranych w chomonta Krukowskie mające u wieszchu kleszczów mosiężne łby koński; właściciel koni jakby żyd był ubrany w ciembo bronzowe palto, spodnie jasne, kapelusz wysoki kortowy ciemny z binoklami (okularami) na piersiach wiszącemi z twarzy wyglądał na lat 30 życia, miał włosy na głowie brodzie i oczy czarne, furman od tych koni był żyd ubrany w spancer spodnie czapkę z uszami ciemne, lat miał około 40, oraz był trzeci jakby katolik, kołodziej wzrostu średniego w ubraniu jasnem czapce baraniej, wszyscy trzej mówili że są z Kaźmierzy gdzie jest fabryka cukru, a właściciel koni, że tam jest entreprenerem. Wyjechawszy z Kielc przed karczmą Zielonką przystanęli gdyż furman konie w stawie poił, właściciel koni w obec katolika kołodzieja zażądał od Kobajskiego całkowitej umówionej za podróż zapłaty, Kabajski z pieniędzy w torbie podróżnej dał mu rs. 2 kop. 70, następnie porą nocną bez żadnego wypoczynku jechali, a za ostatnim lasem przy brzegu pola Przyłęka poduchownego o wiorstę od wsi o godzinie 1 po północy 14 (26) Maja r. b. Kabajski na potrzebę wysiadł z bryki, którą furman wstrzymał gdy Kabajski odszedł na bok furman brykę z końmi zwrócił, a właściciel koni i katolik kołodziej zszedłszy z bryki, Kabajskiego z tyłu za ręce i kark pochwycili, cokolwiek ku krzakom siłą odciągnęli, jeden czemś udeżył go z tyłu wgłowę aż padł na ziemię bezprzytomny, poczem zabrali mu:
1. Z torby podróżnej rs. 9,710 w Biletach Banku Ruskiego 2 po 5, a rosztc po rs. 100, z tych rs. 3,000 na biletach 100 rublowych z lewej strony (z tylu) mieli cyfry B. R. W. R. Wolfa Bankiera w Krakowie, u którego Kabajski niedawno je nabył.
2. Złoty zegarek cylinder w jednej kopercie fabryki Genewskiej z łańcuszkiem złotym w ogniwka podłużne i kluczykiem Bregietowskim rs. 60.
3. Kuferek tekturowy baranicą pokryty rs. 1.
4. Cztery koszul płóciennych bez żadnych znaków każda po rs. 4 kop. 50.
5. Koszule nową perkalową w paski białe i bronzowe rs. 1 kup. 20.
6. Spodnie frak z sukna czarnego rs. 22 kop. 55.
7. Spodnie syberynowe popielate rs. 6.
8. Tużurek granatowy rs. 9.
9. Buty juhtowe nowe rs. 6 kop. 60.
10. Kamaszki damskie bronzowe rub. rub. sr. 3 kop. 15.
11. Spodnie jasne kortowe rs. 6 kop. 60.
12. Dwie par rękawiczek ciemnych rs. 1 kop. 20.
13. Różne drobiazgi rs. 1 kop. 80 wartości.
Wzywa przeto wszelkie władze nad porządkiem i bezpieczeństwem w kraju czuwające, ażeby na dwóch żydów i katolika wyż opisanych baczna uwagę zwróciły, wyśledzonych przyaresztowały, u nich rewizją ścisłą czy co niemają z zabranych przedmiotów odbyły; poczem ich i rzeczy znalezione wprost do Sądu Poprawczego w Kielcach, lub najbliższego Sądu odstawiły.

Andrejew dnia 19 (31) Maja 1869 r.
Podsędek, Chludziński. Podpisarz, Kaczkowski.


Obrazek

Czas Nr 168. Kraków 26 Lipca – Wtorek. Rok 1870 s. 2.


- Pomiędzy oszustami dobrą wiarę obywateli wyzyskującymi, zjawił się obecnie w Krakowie jeden niby zbiegły świeżo z wojska rosyjskiego, podający się z razu za Edmunda Sucheckiego, to znowu za Kłodzińskiego, właściwe nazwisko jego jest Kabajski. Ujęty na oszustwie odstawiony został do policji.

Obrazek

Czas, Nr 171, Kraków 29 lipca – Piątek, Rok 1870. s. 2.


- Kabajski, znany tutejszy mieszkaniec, który udawał zbiegłego oficera rosyjskiego i oddany był do sądu, umknął z aresztu śledczego.

Obrazek


Czas, Nr 27. Kraków, Czwartek 2 Lutego 1888. Rocznik XLI., s. 2. (powtórzone)


Przytrzymanie oszusta. Dnia wczorajszego przytrzymała tut. policja mężczyznę, lat 44 liczącego, z długą brodą hiszpanką,
mieniącego się raz Władysławem Jastrzębiec Siemiątkowskim,
drugi raz Ludwikiem Bończą Bukowskim,
trzeci raz Pawłem Nawrockim,
czwarty raz Romanem Lubienieckim
i piąty raz Czesławem hr. Lasockim,
który przybywszy w miesiącu grudniu r. z. [roku zeszłego] z Prus do Krakowa, popełnił tu kilka oszustw, za które obecnie odstawiony został do sądu karnego.
Rzeczony mężczyzna posiada pasport pruski na nazwisko Władysława Siemiątkowskiego, i o ile sprawdzić można było, dotychczas był przez dłuższy czas aresztowany w Warszawie;
z Kalisza przybył on przez Prusy do Krakowa.


Obrazek

Czas, Nr 28. Kraków 4 lutego 1888, s. 3.


Przytrzymany oszust. Dowiadujemy się, iż wyśledzony i przytrzymany przed kilku dniami przez tutejszą policyę oszust, mieniący się Lasockim, Nawrockim, Siemiątkowskim, Bukowskim, Lubowieckim, nazywa się właściwie Leon Kabajski, i już od roku 1877 poszukiwany jest pod nazwiskiem Zdzisława Swierskiego za kilka oszustw, popełnionych w Stanisławowie, oraz za zbrodnię oszustwa, popełnioną w roku 1884 w Krakowie na szkodę p. Jana Zatorskiego z Przyborowa. Kabajski zdaje się być także identycznym z oszustem, który w roku 1884 pod przybranem nazwiskiem Antoniego hr. Potockiego dopuścił się oszustwa we Lwowie. Dalsze dochodzenie za sprawkami Kabajskiego zarządzono.

Obrazek

Gazeta Narodowa Nr 29., we Lwowie, - Niedziela dnia 5. Lutego 1888. s. 2.

Przytrzymany oszust. Wyśledzony iż przytrzymany przed kilkoma dniami przez krakowską policję oszust, mieniący się Laseckim, Nawrockim, Siemiątkowskim, Bukowskim, Lubowieckim, nazywa się właściwie Leon Kabajski, i już od roku 1877. poszukiwany jest pod nazwiskiem Zdzisława Swierskiego za Kika oszustw, popełnionych w Stanisławowie, oraz za zbrodnię oszustwa, popełnioną w roku 1884. w Krakowie na szkodę p. Jana Zatorskiego z Przyborowa. Kabajski zdaje się być także identycznym z oszustwem, który w roku 1884 pod przybranym nazwiskiem Antoniego hr. Potockiego dopuścił się oszustwa we Lwowie. Dalsze dochodzenie za sprawkami Kabajskiego zarządzono.

Obrazek

Dziennik Poznański Nr 20, Sobota 25 stycznia 1919. s. 2.


Ślub. W sobotę, dnia 18 b.m. o godz. 5 i pół po południu pobłogosławił ks. Chilomer związek małżeński, pomiędzy p. Ireną Raczkowską, córką ogólnie szanowanych pp. Feliksostwa Raczkowskich, a p. Bolesławem Siemiątkowskim, synem ś. p. Władysława i Heleny z Runge Sypniewskich Siemiątkowskich.


Obrazek

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 16 wrz 2019, 01:13 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5182
pietrzepawle napisał(a):
...
Kalendarium Leona Kabajskiego w tym momencie wygląda następująco:

lipiec-sierpień 1863 roku - przebywa w Warszawie

1868 - list ambasady austriackiej
1869 - okradziony pod Kielcami
1870 - aresztowanie i ucieczka z Krakowa

1871 - ślub w Śremie jako "Władysław Siemiątkowski" z Anną Kapałczyńską, pierwsze dziecko rodzi się w Dąbrowie koło Śremu (skąd pochodzi Anna)
1873-1877 - Kaleje koło Śremu
1877-1878 - Poznań
1878- Jeziory Małe koło Zaniemyśla
1880 - Jeziory Wielkie
1882 - Zaniemyśl

1888 - aresztowanie w Krakowie za oszustwa i podszywanie się

dalsze kalendarium rodziny Kapałczyńskich:
1885 - ślub Emilii Kapałczyńskiej w Zduńskiej Woli z Antonim Gwiaździńskim
1887 - Emilia Gwiaździńska umiera w Częstochowie
1891 - wpisanie do akt dzieci Adama Piaseckiego i Anny Kapałczyńskiej
1892 - w Zduńskiej Woli umiera Antonina Kapałczyńska, matka Anny, Konstantego i ks. Franciszka
1912 - w Kłomnicach umiera Anna Piasecka z domu Kapałczyńska
1916 - w Kłomnicach umiera ks. Franciszek Kapałczyński
1929 - w Ostrowie Wielkopolskim umiera Konstanty Kapałczyński


Dodam do kalendarium:

od ?? do 20-09-1869 zamieszkały w majątku Polwica k/ Zaniemyśla - ekonom
od 20-09-1869 do 17-07-1871 zamieszkały w majątku Jaszkowo k/ Zaniemyśla ( poniżej załączyłam stronę z księgi ludności Jaszkowa)
od 1871 do 20-10-1877 zamieszkały w Kalejach k/ Zaniemyśla - ekonom
od 20-10-1877 do 06-08-1878 Poznań
od 06-08-1878 Jeziory Małe k/ Zaniemyśla
06-09-1879 Wielkie Jeziory rodzi się córka Marianna
Majątki Jeziory Wielkie i Jeziory Małe nalezały do Sokolnickich.

Obrazek

Miejscowość Dębicz (miejsce urodzenia Władysławów) jest oddalona od Polwicy, Jaszkowa, Wielkich Jezior ... około 15 km.

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 wrz 2020, 10:14 
Offline

Dołączył(a): 03 cze 2014, 11:57
Posty: 5188
Pierwsze dziecko Filipa Jakuba Adama Stanisława Józefa i Marianny Szawelskiej:

Parafia Babimost 1755 LB wpis3 str.213
Siemiątkowski Witalis Józef Filip chrzest 27.04.1755 Babimost, rodz. Filip Gnosorus i Marianna.

_________________
pozdrawiam Grażyna
bugakg@gmail.com

"Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim''


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 lis 2022, 10:40 
Offline

Dołączył(a): 08 sty 2014, 20:40
Posty: 4
DankaW napisał(a):
1. Paweł Siemiątkowski i małżonka Jadwiga w 1730 r. zam. Jeziory Wielkie


W księgach radzieckich miasta Poznania udało mi się znaleźć więcej informacji o Jadwidze. Okazało się, że Jadwiga z domu Harnak była córka poznańskiego cyrulika Jakuba Harnaka i Krystyny Mateckiej. Niestety nie udało się nic więcej znaleźć o samym Pawle.

https://genealogy.cards/tree/moja_genealogia/profile/search/surname/Harnak

Pozdrawiam,
Sebastian


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 lis 2022, 17:05 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 kwi 2009, 17:30
Posty: 5182
Paweł i Jadwiga Siemiątkowscy mieli jeszcze jedną córkę.

Parafia Kamieniec k/Mogilna
Józefata Marianna
ur. 23-01-1736 r.
miej. ur. Płaczkowo

_________________
Pozdrawiam Danka

Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych.
ks. Jan Twardowski


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 269 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL