Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Forum dyskusyjne WTG GNIAZDO
Teraz jest 27 gru 2024, 13:17

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 26 gru 2009, 23:10 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 21:59
Posty: 15
Lokalizacja: Zatonie / Zielona Góra
Witam.

Pod koniec XIX stulecia, przy szybkim rozwoju przemysłu w zachodnich Niemczech, wielu mieszkańców Wielkopolski emigrowało lub czasowo zarobkowało tam. Wśrod swoich przodków znalazłem kilka przykładów takiego sposobu utrzymania rodziny. Pracowali nie tylko w rozwijającym się niemieckim przemyśle, ale i np. w rolnictwie. Wyjechać było im łatwo - przecież wtedy były to Niemcy, ale ze znalezieniem pracy i odpowiednim wynagrodzeniu - już nie (podobno Polaków traktowano inaczej).

Czy znacie może jakieś źródła historyczne, materiały, listy osób emigrujących zarobkowo? Podobno takie wyjazdy były lokalnie odnotowane w Księgach dusz lub Księgach meldunkowych. Czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Może są jeszcze zachowane w Niemczech informacje o podejmowaniu takiej pracy zarobkowej?

_________________
Pozdrawiam, Dariusz Pawlak
GeneaNet http://gw0.geneanet.org/index.php3?b=darkp


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 27 gru 2009, 11:39 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Witam!

Oto przykład udanej emigracji zarobkowej:

Piszą do nas z Niemiec:

W dalekich stronach Niemiec od rodaków oddalona pracuje garstka Wielkopolan w Wytembergii w mieście zaledwie 3000 mieszk. Liczącem w jednej z najznaczniejszych fabryk Niemiec.
Drugim dyrygującym dyrektorem fabryki, kapitałem milionowym rozporządzającej, jest rodak nasz p.Roman Plewkiewicz, który swej wytrwałej i energicznej pracy stanowisko to zawdzięcza. Przez 10-letnią funkcyą podróżującego umiał sobie p.P. u przełożonych na wszechstronne zaufanie zasłużyć i za jego poleceniem pracuje również z niezmordowaną wytrwałością od 9 lat p.Aleksander Jaskólski, który w tym roku zarządzać będzie samodzielnie filią hurtownego interesu, którą fabryka urządzić postanowiła. Rozwój tej fabryki o tyle szybko wzrastał, że zaangażowano p.Ksawerego Batkowskiego, który również 2 lata pracując, umiał sobie takie zaufanie zjednać. Za dalszem poleceniem p.Plewkiewicza zaangażowano p.Bolesława Nawrockiego jako podróżującego i p. Rechtera, urzędnika”Westy”, jako naczelnika biura.
Sądzić należy, że jest to przykład bardzo rzadki, ażeby w fabryce czysto niemieckiej zdatności Polakom nie tylko nie odmawiano, ale przeciwnie rozwój i wzrost fabryki Polakom zawdzięczano.
Odzywamy się przeto do rodaków naszych, ażeby i na tem polu kupiectwa, które dotychczas przez Polaków wcale wyeksploatowanym nie jest – starali się również o posady tego rodzaju. Posady podróżójących są nie tylko bardzo dobrze płatne, ale wyrabiają każdego młodego człowieka, który zupełnie fabrykę zastępuje, do samodzielnego myślenia, w bardzo trudnych nieraz kwestyach. Niestety kupiectwo w Księstwie obecnie jeszcze nieszczególnie stoi, skoro rodzice synów do interesów oddają umiejących zaledwie pisać i czytać, co najgłówniejszym błędem jest, bo przecież każdy zawód a zwłaszcza kupiecki wymaga wszechstronnego wykształcenia oraz znajomości dokładnej obcych języków.

Cytat pochodzi z „Dziennika Poznańskiego” z dn.11.1.1882r.,str.3.

Pozdrawiam.Jolanta

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 gru 2009, 13:03 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 lis 2008, 01:32
Posty: 214
Lokalizacja: Kościan
Takie informacje rzeczywiście były odnotowywane w Seelenlistach. W przypadku brata mojego dziadka znajduję takie wpisy:
wybył Bruckhausen 23/10 1907
przybył Hamborn 30/3 1912

Także w przypadku innych rodzin zauważyłem, że pojawia się miejscowość Hamborn. Niestety nie ma informacji w jakim charakterze tam pracował.

Szymon


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 lut 2011, 20:02 
Offline

Dołączył(a): 11 paź 2007, 17:33
Posty: 306
Lokalizacja: Wschowa
Witam !
Rodzina Plewkiewicz jest w kregu mojego zainteresowania,
dane odnośnie Romana Plewkiewicza;
Roman Plewkiewicz *1844 a.1845 Poznań + 10.1911
Berlin -Lichtenfeld
inż. ,kupiec,finansista,mecenas sztuki
w 1881 jest dyr.WFM/Wurttemberishe Metallwarenfabrik/,
gdzie produkowane są wyroby ze srebrzonej cyny znane
w całej Europie,obecnie gratka dla kolekcjonerów
-mam w swoim posiadaniu cukiernicę z tej fabryki,
w 1886 zakłada w Warszawie filię FWM wraz z Gustawem
Siegle Przewodniczącym Zarządu fabryki w Geislingen
Roman Plewkiewicz i & - ca Fabryka Wyrobów Metalowych,
Posrebrzanych i Pozłacanych,
poczatkowo półfabrykaty sprowadzano z WFM a od 1890
samodzielna produkcja.
W Poznaniu finansuje 1902 przebudowę pomnika Adama
Mickiewicza i instalacje elektryczną w Teatrze Polskim,
Jest od 1903 członkiem PTPN/Poznańskiego Towarzystwa
Przyjaciół Nauk/,w 1905 rozbudowano siedzibę Towarzystwa
m.innymi z Jego darowizny 100 tys.marek

Na temat Jego Rodziny nie mam danych,przypuszczam że
Jego Bratem był Jan Tadeusz Plewkiewicz *1847 +1886
kupiec poznański,założyciel "Sokoła" w Bydgoszczy
oż.1871 Poznań z Karoliną Emmą Huldą Oehmig *1859 +?
c.Fryderyka wł.Hotelu Francuskiego w Poznaniu,który
powstał w latach 1857-58 zbudowany przez architekta
Antoniego Krzyżańskiego,pierwszym wł.był Hugo Oehmig

Pozdrawiam
Mirek Paliszewski


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 lut 2011, 20:28 
Offline

Dołączył(a): 11 paź 2007, 17:33
Posty: 306
Lokalizacja: Wschowa
uzupełnienia,
Karolina Emma Hulda Oehmig *1851
dane z projekt Poznań
Kościan 1849
Johann Friedrich Christian Oehmig lat 32 *1817 +?
[o.Johann Christoph /Hugo ?/ m.Rosina Hoppe]
x Johanna Emma Weicher lat 22 *1827 +?
[o.Daniel Friedrich m.Karolina Eleonore Emmel]

M.P


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 lut 2011, 21:01 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Witam!
Cytat z WBC z „Dziennika Poznańskiego”z dn.25-12-1897r., str.3:
„W nocy z 22 na 23 b.m. spaliła się ze szczętem piękna warszawska fabryka elfenidowych wyrobów p.R.Plewkiewicza. Straty są bardzo znaczne.”
Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 maja 2011, 16:50 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Witam!
Ciekawy artykuł opatrzony zdjęciami na temat emigrantów polskich - w WBC w "Przewodniku Katolickim" Nr.53 z 1922r.:http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmetadata?id=169875
Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 maja 2011, 18:48 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Ciekawe czy gdzieś zachowały się wykazy emigrujących. Siostra mego dziadka wyjechała z mężem tuż po ślubie właśnie do Francji.

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 25 maja 2011, 22:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Podobny temat w Nr 51 "Przewodnika Katolickiego" z 1922r. - "Ogniska polskie w Paryżu"http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmetadata?id=169873
Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 27 maja 2011, 22:03 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 sty 2011, 13:10
Posty: 76
Ślady emigracji zarobkowej znalazłem w aktach USC. Wszystko wskazuje na to, że pradziadek poznał swoją żonę właśnie na emigracji, bo w akcie zgonu podano miejsce ich ślubu -Oberhausen, Kupferdreh. Tam także urodził się mój dziadek. Nie mogę znaleźć nigdzie potwierdzenia pobytu ich we Francji, choć w rodzinie takie pogłoski chodzą. Przyłączam się do pytania Genowefy: Czy zachowały się gdzieś spisy polskich emigrantów zarobkowych z przełomu XIX i XX wieku?

_________________
Krzysztof Jędrzejak - Ostrzeszów

Poszukuję danych o rodzinie Jędrzejak - okolice Ostrzeszowa, Chlewa i Odolanowa, Jurkiewiczów - okolice Ostrzeszowa, Gąszczaków - okolice Opatowa, ziemi kępińskiej i wieluńskiej, Ratzingów - okolice Kępna


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 11 cze 2011, 06:49 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05 sty 2010, 07:37
Posty: 113
Lokalizacja: Berlin
Wiele szukałem w Niemczech, z racji tej, że zdecydowana większość moich przodków tam na tzw. "Saksy" wyjechała. W landach południowych była to zazwyczaj praca w rolnictwie, chociaż duże aglomeracje były miejscem przemysłu. W Nordrhein-Westfalen (Nadrenia Północna-Westfalia) była to praca w rozwiniętym przemyśle.
Nigdzie jak dotąd nie spotkałem się z listami zatrudnionych emigrantów. Jednak udało mnie się z kasy chorobowej (Krankenkasse) miasta uzyskać potwierdzenie zatrudnienia. Dalej zwróciłem się do podanego zakładu pracy i dostałem oficjalne potwierdzenie zatrudnienia ze wszystkimi możliwymi danymi.
Nistety trzeba znać dokladnie miasto i nazwę kasy ubezpieczeniowej.

_________________
Pozdrawiam RAH
Ryszard Antoni Henicz
Poszukuję:Henicz, Henczyk, Chenicz, Cheinitz, Hejnicz, Heinicz, Heynis, Heinitz, Heynicz, Henisch, Hynicz, Hönicz, Henik, Chęcz, Hęc, Chęc, Hańcz, Hańsz, Hejnia, Hancyk, Heńkowski.
Genealogia nauką cierpliwości.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 cze 2011, 12:47 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Witam!
WBC „Dziennik Poznański” nr 223 z dnia 1.10.1874r., str.3:
Polacy w Norwegii. Przesłano nam, pisze Gazeta Toruń., następujący spis wszystkich Polakow osiadłych teraz w Norwegii:
Wojciechowski Franciszek i Wojciechowski Eustachy (właściciele fabryki tytuniu w Christianii);
Wojciechowski Józef, fotograf w Stavanger;
(ci trzej są braćmi),
Wielgolaski Michał, kupiec w Christianii;
Szaciński Ludwik, fotograf w Christianii;
Polaczek Marcin, krawiec w Christianii;
Omęta Bronisław, fotograf w Trondhjem;
Polaczek Adam, fotograf w Hamar,
Podbielski, kramarz w Hamar,
Rodacy nasi pod rządem norweskim wszelkiej zażywają wolności i doznają ogólnej sympatyi. Bracia Wojciechowscy w Christianii należą do zamożniejszych tam kupców, a Szaciński uchodzi za najlepszego w stolicy norweskiej fotografa.”

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 cze 2011, 16:36 
Offline

Dołączył(a): 02 maja 2009, 23:04
Posty: 41
Lokalizacja: Poznań
Emigracja zarobkowa do Francji – miejsca pochówku górników i ich rodzin

Witam,

Na cmentarzu w Harnes w departamencie Nord, Pas de Calais, w pobliżu Lens
znalazłam fotografie nagrobków rodzinnych z nazwiskami Polaków z Wielkopolski.
Były to rodziny pracujących tam górników.

Powtarzam wątek za maria.j.nie z genealodzy.pl:

http://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... t-15.phtml

Photographs of the Polish headstones in Harnes Cemetery
‘’Zbiór fotografii i inskrypcji 669 nagrobków Polaków na cmentarzu w HARNES w
departamencie Pas de Calais’’

http://www.genealodzy.pl/PNphpBB2-viewt ... 5617.phtml

Gornik91 napisał:

HARNES is a town in north FRANCE (Pas de Calais), near LENS, BILLY MONTIGNY.
Pictures on this page
http://s410.photobucket.com/albums/pp18 ... %20HARNES/

...


Tłumaczenie do powyższego postu:
j_aftanas napisał:

Poszukujący miejsc spoczynku swoich krewnych na cmentarzach Francji,
powinni KONIECZNIE ZOBACZYĆ ten zbiór fotografii i inskrypcji 669 nagrobków
Polaków na cmentarzu w HARNES w departamencie Pas de Calais.
Praca godna naśladowania.


Pozdrawiam

Danka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 cze 2011, 17:35 
Offline

Dołączył(a): 28 kwi 2010, 17:04
Posty: 48
Tytuł: Górnicy okręgu Lens - Francja
http://forgen.pl/forum/viewtopic.php?f= ... 182#p62182

Dokumenty sa aktualnie dygitalizowane. Podobno beda dostepne w sieci w 2012 roku.

_________________
Pozdrawiam,
Elżbieta z d. Cibińska


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 cze 2011, 17:48 
Offline

Dołączył(a): 28 kwi 2010, 17:04
Posty: 48
Tytuł: Francja - archiwa departamentu: Loire
http://forgen.pl/forum/viewtopic.php?f= ... hilit=lens

Propozycja pomocy jest ciągle aktualna. Zamówienia proszę wpisywać na forgenie.

_________________
Pozdrawiam,
Elżbieta z d. Cibińska


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 cze 2011, 18:25 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01 lip 2010, 21:03
Posty: 4050
Lokalizacja: Obra/Wolsztyn
damari napisał(a):
Gornik91 napisał:

HARNES is a town in north FRANCE (Pas de Calais), near LENS, BILLY MONTIGNY.
Pictures on this page
http://s410.photobucket.com/albums/pp18 ... %20HARNES/


"Działający" link do strony ze zdjęciami:

http://s410.photobucket.com/albums/pp18 ... %20HARNES/

_________________
Pozdrawiam
Jurek


***********
Szanuję pracę i dorobek badawczy innych. Dlatego - zgodnie z Regulaminem Forum i prawem oraz aby nie naruszać praw autorskich i nie dokonywać kradzieży wartości intelektualnych - zamieszczam linki do źródeł informacji.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 cze 2011, 18:30 
Offline

Dołączył(a): 28 kwi 2010, 17:04
Posty: 48
Jerzy Drzymała napisał(a):
damari napisał(a):
Gornik91 napisał:

HARNES is a town in north FRANCE (Pas de Calais), near LENS, BILLY MONTIGNY.
Pictures on this page
http://s410.photobucket.com/albums/pp18 ... %20HARNES/


"Działający" link do strony ze zdjęciami:

http://s410.photobucket.com/albums/pp18 ... %20HARNES/

... oraz wykaz nazwisk do zdjec http://www.rootsweb.ancestry.com/~polwg ... escem.html

_________________
Pozdrawiam,
Elżbieta z d. Cibińska


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 cze 2011, 20:39 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01 lip 2010, 21:03
Posty: 4050
Lokalizacja: Obra/Wolsztyn
elgra napisał(a):
Tytuł: Górnicy okręgu Lens - Francja
http://forgen.pl/forum/viewtopic.php?f= ... 182#p62182

Dokumenty sa aktualnie dygitalizowane. Podobno beda dostepne w sieci w 2012 roku.

Czyli aby obecnie je otrzymać, należy postępować z wg Twojej instrukcji zamieszczonej na forgenie?
Znasz przybliżony koszt takiej operacji? Znalazłem tam swojego dziadka Antoniego Drzymałę i jestem bardzo zainteresowany...

_________________
Pozdrawiam
Jurek


***********
Szanuję pracę i dorobek badawczy innych. Dlatego - zgodnie z Regulaminem Forum i prawem oraz aby nie naruszać praw autorskich i nie dokonywać kradzieży wartości intelektualnych - zamieszczam linki do źródeł informacji.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 29 cze 2011, 21:03 
Offline

Dołączył(a): 28 kwi 2010, 17:04
Posty: 48
Jeszcze pół roku temu jedna z forumowiczek napisała do archiwum i otrzymała kopie za darmo.
Trzy miesiące temu archiwum odsyłało do lokalnego stowarzyszenia genealogicznego, które prawdopodobnie za darmo robi zdjęcia.

Ostatnie wiadomości: zespół w trakcie dygitalizacji, brak dostepu.

Tak więc pozostaje cierpliwie czekać aż pojawią się w sieci... :D

_________________
Pozdrawiam,
Elżbieta z d. Cibińska


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 lip 2011, 19:52 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Witam!
W WBC w "Przewodniku Katolickim" Nr17 z 1929r., na str.12 jest zdjęcie z polaków w Loire Iferieure:
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmetadata?id=174379&from=latest
Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 lip 2011, 20:11 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
"Życie osadnika polskiego w Brazylji"- str.6 "Przewodnika Katolickiego Nr29 z dn.21.7.1929r.:
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmetadata?id=174391&from=latest
Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 lip 2011, 09:33 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Witam!
"Wychodztwo polskie na Zachodzie"- str.4-5, "Przewodnik Katolicki" Nr2 z 11 stycznia 1920r.
http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmetadata?id=175684&from=latest
Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 12 lip 2011, 10:07 
Offline

Dołączył(a): 01 lut 2011, 23:55
Posty: 222
schymek napisał(a):
Takie informacje rzeczywiście były odnotowywane w Seelenlistach. W przypadku brata mojego dziadka znajduję takie wpisy:
wybył Bruckhausen 23/10 1907
przybył Hamborn 30/3 1912

Także w przypadku innych rodzin zauważyłem, że pojawia się miejscowość Hamborn. Niestety nie ma informacji w jakim charakterze tam pracował.

Szymon


Również spotkałem takie adnotacje w "Seelenliste", że wybył do : "Amerika" , brzmiało to trochę z nutą zazdrości. Ale przy tej samej rodzinie jest wkrótce dopisek, że przybyła z okolicznego miasteczka spowrotem, więc nie zawsze się ta emigracja udawała... Adnotacja taka więc nie jest równoznaczna ze 100% pewnością, że wyjechał. W "Seelenliste" są też adnotacje o wyjeździe np. do Berlina, co może się wiązać z emigracją zarobkową, albo ze szkołami berlińskimi, będącymi też w zasięgu mieszkańców Wielkopolski. Co do emigrantów, którzy docierali do USA, to sprawa jest łatwiejsza do odszukania na stronach baz internetowych z Ameryki. Jak znaleźć emigrantów do okręgów przemysłowych Europy zachodniej (oraz - np. do Australii, Ameryki Pd, Afryki) - nie mam żadnego pomysłu i żadnego doświadczenia.
Tadeusz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 03 sty 2012, 20:04 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Witam!

"Wskazówki dla emigrantów chcących wyjechac do Francji" - w WBC "Orędowniku Wrzesińskim" Nr58 z dnia 15 maja 1924r.

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 sty 2012, 10:54 
Offline

Dołączył(a): 18 lip 2011, 11:57
Posty: 39
próbowałam uzyskac jakies dokumenty lub chocby potwierdzenie, że mój pradziadek pracował pod koniec XIX w kopalni węgla w Saksonii.
znalazłam notatkę na Seenliście, w którym roku wyjechał i nazwe landu (miestety nie podaja konkretnej miejscowości :(
napisałam maila do archiwum landu Saksonii, z prośba o potwierdzenie, że pradziadek tam pracował.

ale niesttey... za mało danych.
odpisali, że nie mają wykazów imiennych pracowników i że potrzebują miejscowość, w której pracował lub nazwę kopalni albo numer brygady, w której pracował...
niestety tak szczegółowych danych nie mam.
także z tą sprawa na razie utknęłam :(

Megabit - rozumiem, że znałeś miejscowość w której pracował pradziadek, skoro wiedziałes do której kasy chorych zgłosić zapytanie???

_________________
poszukuję: Woźniak - Jarocin (Bogusław), Śmieszała - Psarskie, Mechlin, Skarupa - Chodzież (Wyszyny, Podstolice)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 sty 2012, 13:56 
Offline

Dołączył(a): 06 cze 2008, 10:16
Posty: 158
Gdzie można znależć te Seelenliste do Ameryki?
Marzena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 sty 2012, 14:11 
Offline

Dołączył(a): 18 lip 2011, 11:57
Posty: 39
seenlisty - to są "listy dusz" czyli spis ludności.
przy nazwisku osoby, która wyjechała zagranicę jest często adnotacja do którego kraju :)
w archiwum państwowym odpowiednim dla miejsca zamieszkania poszukiwanej osoby :)

_________________
poszukuję: Woźniak - Jarocin (Bogusław), Śmieszała - Psarskie, Mechlin, Skarupa - Chodzież (Wyszyny, Podstolice)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 20 sty 2012, 17:07 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Witam!

„Prezydent policji w Magdeburgu wydalił i nakazał internować w obozie w Chocieburzu i Sielowie robotników Kotowskiego, Wrzecionę, Świtalskiego, Kumpa, Lewandowskiego, Przybyłę, Steiera i Gamzę. W tych dniach wydalony został robotnik Kotela przez landrata w Osternburgu. Również władze meklemburskie wydaliły i internowały w jednym z obozów następujących robotników: Czarnieckiego z żoną i 3 dziećmi, Stykę, Augustyniaka i Pisarska. Polskie wladze graniczne zatrzymały w okolicy Zbąszynia robotnika polskiego Antoniego Bociana, który został przez władze niemieckie gwałtem wypędzony wbrew istniejącym przepisom.” Żródło: WBC „Dziennik Poznański” nr124 z dnia 5-6-1923r., str.5.
Podobny artykuł o wydalaniu Polaków z Niemiec w nr125 „Dziennika Poznańskiego z dnia 6-6-1923r., na str.4.

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 sty 2012, 00:20 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 01 cze 2011, 15:24
Posty: 87
Lokalizacja: Toronto,Richland ,WA
Witam Ciekawa strona dla tych co sa zainteresowani emigracja do Ameryki
http://ellisisland.org/ Pozdrawiam Anka


Ostatnio edytowano 15 lut 2012, 19:08 przez Mazurak, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 lut 2012, 11:59 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Witam!

Oferta podróży do Ameryki– ogłoszenie umieszczone w WBC w „Dzienniku Poznańskim” nr127 z dnia 4-6-1870r., na str.4:
„Najtańsza okazja dla wychodzców i podróżujących do Ameryki z Szczecina wprost do Nowego Jorku na parowcach pocztowych północno amerykańskiego Lloyda.„Western Metropolis”,kap.Quick, dnia 15 czerwca. Cena podróży wraz ze stołem: kajuta 100 tal., międzypokład 50 tal. w pr.kur., dzieci niżej 10 lat połowę, niżej 1 roku 3 tal. w pr.kur., i na przepysznym miedzią okutym szybkim półn.-niem. Okręcie barkowym „Freundschaft”, kapitan Schuchhard dnia 15 lipca. Cena podróży wraz ze stołem: kajuta 60 tal., międzypokład 35 tal. w pr.kur., dzieci niżej 8 lat połowę, niżej 1 roku 3 tal. w pr.kur.
Bliższych szczgółów co do podróży i frachtu udziela konsul C.Messing w Szczecinie, Dampfschiffs-Bollwerk 3, konces.przedsiębiorca emigracyjny.”


Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 15 lut 2012, 20:34 
Offline

Dołączył(a): 09 lut 2012, 21:33
Posty: 28
Dzien dobry.
Moze komus sie przyda informacja moja. Faktem jest ze Polacy wyjezdzali do Niemiec, Francji, Belgii do pracy. Czesto w kopalniach. Pozniej ,jak w mojej rodzinie, przenosili sie np. z Niemiec z firma /kopalnia na nowe tereny jak nowa kopalnia we Francji. Czesc rowniez z Niemiec wsiadala na statek i plyneli do Ameryki. Nie zawsze jednak doplywali do portu w N.Y czyli przez Ellis Island . Plyneli tez do portu w Baltimore lub innych. Juz kiedys pisalem o grupie ze Slaska co przybyla do portu w Teksasie -Galveston. Choc to prawda ze ''wiekszosc '' przeszla przez Ellis Island to warto sprawdzic tez inne porty. Duzo okretow/statkow wyplywalo z Niemiec z portu z Bremen . Jak sie sprawdza spisy to trzeba uwazac bo czesto poprostu jesli statek byl z portu z Niemiec to pasazera kazdego wpisywali jako Niemca choc byl np. Polakiem. Tez sie z tym przypadkiem spotkalem w swoich poszukiwaniach. Nazwiska zostawaly tez czesto zmienione/zle wpisane przez urzednikow w portach nie znajacych ''obcych'' jezykow lub "zangielszczone" . Mieszkam w USA/Texas i jak bede mogl komus pomoc to zrobie w miare skromnych mozliwosci. Prosz pisac. Pozdrawiam-Greg


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 lut 2012, 08:55 
Offline

Dołączył(a): 26 cze 2011, 11:38
Posty: 41
Witam,w ten weekend mam bezpłatny dostęp do ancestry.com /1930 U.S. Census/, jeśli szukacie Państwo danych,, swoich,, emigrantów w USA proszę spróbować może dotyczy to każdego odwiedzającego tę witrynę. W miarę możliwości mogę oczywiście pomóc w odszukaniu kogoś z emigrantów ale dotyczy to tylko spisu osób żyjących w 1930 roku/ w trakcie spisu/.Pozdrawaiam H.Wiatr

_________________
Szukam nazwisk Hoffa/Hofa/,Wiatr,Król,Boinska z okolic Kórnik,Borówiec,Srem,Poznań,


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 lut 2012, 10:24 
Offline

Dołączył(a): 04 lis 2011, 08:11
Posty: 857
Lokalizacja: Gniezno
Dla wszystkich poszukujących emigrantów do USA polecam także stronę z darmową rejestracją (ja się przyznam, że odnalazłem tam mojego pradziadka:) )
http://ellisisland.org/

_________________
Pozdrawiam. Mikołaj M


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 lut 2012, 12:40 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 sty 2010, 20:38
Posty: 1646
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Witam !

Również podaję link,pasażerów emigrujących z portów: ze Szczecina ,Bremen ,Hamburga, Amsterdamu itp.
CastleGarden.org. zawiera juz 63 tyś.pasażerów.
Castle Garden, dziś znany jako Castle Clinton National Monument,w stanie Nowy Jork

http://castlegarden.org/searcher.php wystarczy wpisać nazwisko/Last Name/
Ja odnalazłam swoich przodków z Wielkopolski
http://castlegarden.org/search_02.php?m ... ubmit.y=14

http://castlegarden.org/quick_search_de ... id=6985923



Pozdrawiam
Ela

_________________
Pozdrawiam
Ela


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 28 lut 2012, 12:12 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 mar 2009, 20:06
Posty: 1145
Witam!

„Z prawego brzegu Renu ( z obwodu rej.dyseldorfskiego), 4 marca. W ubiegłym roku wróciło dwóch nauczycieli-wygnańców z naszego obwodu rejencyjnego w strony rodzinne. I dziś z prawdziwą przyjemnością przychodzi nam zakomunikować, iż na 1 kwietnia rb. pożegna brzegi Renu dwóch pp.prof.dr. Emil Sieniawski z Dyseldorfu i nauczyciel gimnazyalny Bolesław Sikorski z Neuss, miasta blizko Dyseldorfu leżącego. Pan dr.Sieniawski, przesiedlony dotąd przed mniej więcej 18 laty ze Śremu, przeprowadzi się niebawem do Ostrowa, a p. Sikorski, którego przesiedlono w roku 1886 z Poznania, wróci wprawdzie nie do Księstwa, lecz blizko niego, do Wrocławia, aby objąć miejsce przy tamtejszym gimnazyum św.Macieja. Oprócz wymienionych panów udal się w ubiegłym miesiącu do rodzinnego kraju, do grodu Lecha, jako emeryt pan nauczyciel Józef Frydrychowicz z Duisburga, miasta około 3 klm. Od Dyseldorfu oddalonego. Pana Frydrychowicza, który nawiasem powiedziawszy jest dzielnym nauczycielem i gorliwym katolikiem – przesiedlił rząd w interesie służby w pamiętnym nam bardzo roku 1887 z Gniezna. Podczas pobytu jego nad Renem udowodnił tutejszym Niemcom, iż Polak nie bity w ciemię, owszem przeciwnie pokazał im, iż zdolen on jest większe w szkole osiągnąć rezultaty, niż nauczyciel Niemiec. Zaskarbił też sobie za to ogólny szacunek i poważanie, ale i przełożonych.[…]”
Żródło: WBC „Dziennik Poznański” nr53 z dnia 7-3-1894r., str.4.

Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz

_________________
Jolanta Fontowicz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 06 mar 2012, 17:49 
Offline

Dołączył(a): 03 mar 2012, 17:44
Posty: 276
Texan napisał(a):
Dzien dobry.
Moze komus sie przyda informacja moja. Faktem jest ze Polacy wyjezdzali do Niemiec, Francji, Belgii do pracy. Czesto w kopalniach. Pozniej ,jak w mojej rodzinie, przenosili sie np. z Niemiec z firma /kopalnia na nowe tereny jak nowa kopalnia we Francji. Czesc rowniez z Niemiec wsiadala na statek i plyneli do Ameryki. Nie zawsze jednak doplywali do portu w N.Y czyli przez Ellis Island . Plyneli tez do portu w Baltimore lub innych. Juz kiedys pisalem o grupie ze Slaska co przybyla do portu w Teksasie -Galveston. Choc to prawda ze ''wiekszosc '' przeszla przez Ellis Island to warto sprawdzic tez inne porty. Duzo okretow/statkow wyplywalo z Niemiec z portu z Bremen . Jak sie sprawdza spisy to trzeba uwazac bo czesto poprostu jesli statek byl z portu z Niemiec to pasazera kazdego wpisywali jako Niemca choc byl np. Polakiem. Tez sie z tym przypadkiem spotkalem w swoich poszukiwaniach. Nazwiska zostawaly tez czesto zmienione/zle wpisane przez urzednikow w portach nie znajacych ''obcych'' jezykow lub "zangielszczone" . Mieszkam w USA/Texas i jak bede mogl komus pomoc to zrobie w miare skromnych mozliwosci. Prosz pisac. Pozdrawiam-Greg

Witam !

Ja szukam informacji o moim przodku - znalazłam tylko taką informację,że przybył do NY- nazwisko Anton (Antoni ) Sternel, ale nie wiem kiedy przyjechał i kiedy wyjechał. Z otwarciem strony podanej przez Mikołajaa18 mam problem.Pozdrawiam

_________________
Pozdrawiam
Ania


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 06 mar 2012, 20:09 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 sty 2010, 20:38
Posty: 1646
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Witam Aniu !
Ze stroną podaną przez Mikołaja, nie ma żadnego problemu,jeśli chce się uzyskać dostęp,do głębszych wpisów o danej osobie,to po prostu trzeba się zalogować.
Podaje wszystkie info ,jakie są na stronie .

Anton Sternel
http://www.ellisisland.org/search/passR ... 600179040&

http://www.ellisisland.org/EIFile/popup ... &line=0017

http://www.ellisisland.org/search/shipI ... 626100227&

Jest tez na liście :
Anton Sternal,robotnik lat 35, płynie z rodziną, Kunet Mostka /Sternal/ i dzieci ,na liście pasażerów pod nr 154 do 161 ,oto dane i linki :

http://www.ellisisland.org/search/passR ... 2834080656

http://www.ellisisland.org/EIFile/popup ... &line=0154

http://www.ellisisland.org/search/shipI ... 834080656&
żona:
http://www.ellisisland.org/search/passR ... 600179040&
6 dzieci:
http://www.ellisisland.org/search/passR ... 2834080663

http://www.ellisisland.org/search/passR ... 2834080660

http://www.ellisisland.org/search/passR ... 2834080658

http://www.ellisisland.org/search/passR ... 2834080662

http://www.ellisisland.org/search/passR ... 2834080661

http://www.ellisisland.org/search/passR ... 2834080659

Pozdrawiam
Ela

_________________
Pozdrawiam
Ela


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 31 maja 2012, 17:34 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Czy ktoś z Was wie coś o emigracji do Barop i Hombruch przed I wojną światową? Jaka tam praca czekała na przybywających z poznańskiego? W latach 1915-1918 przebywał tam mój dziadek(miał wtedy 19-22 lata). A może to wcale nie była praca tylko działania wojenne? Przy tych datach nie ma adnotacji "Militar" . A dalej jest dopisek 3.8.1920 do wojska-12.7.1921 z wojska do żony. Nie potrafię tego rozgryźć a wyczytałam w karcie meldunkowej.

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 cze 2012, 13:21 
Offline

Dołączył(a): 30 mar 2012, 12:40
Posty: 45
Witam
Emigracja zarobkowa ludzi z Wielkopolski nie zawsze kończyła się sukcesem. Udało mi się odszukać list do redakcji Gwiazdki Cieszyńskiej człowieka z mojej miejscowości, który to opisuje, że Ameryka nie jest "takim rajem".

str 180

http://www.sbc.org.pl/dlibra/docmetadat ... =&lp=1&QI=

pozdrawiam
Jakub


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 09 lut 2015, 15:55 
Offline

Dołączył(a): 27 maja 2008, 14:34
Posty: 2605
Postęp 1921.03.02 R.32 Nr31

WYJAZD ROBOTNIKÓW DO FRANCJI
Komunikat w sprawie emigracji robotników rolnych do Francji:
Wskutek porozumienia się z misją francuską Min. Pracy i Opieki Społecznej komunikuje, że robotnicy wszystkich kategorji, nie wyłączając robotników rolnych, tylko wtedy przyjmowani będą przez misję francuską, jeżeli będą mogli wykazać się kartą polecającą, adresowaną do misji francuskiej, a wydaną przez Państwowy urząd pośrednictwa pracy. Robotnicy, wyjeżdżający do Częstochowy, gdzie misja francuska obecnie przebywa, bez kart polecających właściwego P. U. P. P., nie będą wysłani do Francji, narażają się zatem na znaczne i bezużyteczne koszta, których im nikt nie zwróci. Jednocześnie podaje się do wiadomości, że wskutek bezrobocia panującego we Francji zapotrzebowania na robotników polskich albo zupełnie przestały wpływać, albo też ograniczone. Obecnie zapotrzebowani są do Francji tylko wykwalifikowani, później i sztygarowie, a od marca wysyłani będą robotnicy rolni wykwalifikowani.

_________________
Bożena


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 30 kwi 2015, 18:49 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lis 2006, 07:34
Posty: 2362
Lokalizacja: Gniezno
http://vod.pl/filmy-dokumentalne/czwart ... ne/9ys6mz#
Film o emigracji do U.S.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Czwarta_dz ... %28film%29

_________________
Ala i Leszek Kabaciński-kabat53
http://www.leszekkabacinskikabat.com/
Springer+-1764iPriebe,Linette ej y
Brzeźniak:Kłecko,Łagiewniki Kościelne,Szamotuły,Koźmin,Obrzycko
Grempka,Srajek/Owczarczak/Majchrzak k/Kościana,Wyskoć,Wławie,Maciejewo


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 cze 2015, 19:19 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2011, 18:09
Posty: 48
Witam. Mam serdeczne pytanie. Czy może ktoś wie więcej o miejscowości Bruckhausen, bo właśnie ona pojawia się najczęściej jako miejsce wyjazdu. Tam kilkakrotnie wyjeżdżał również mój pradziadek; jako mieszkaniec Daszewic, Żegrza oraz Walerianowa.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 21 cze 2015, 20:06 
Offline

Dołączył(a): 04 kwi 2014, 10:33
Posty: 1155
witam,
oto twoje Bruckhausen
https://de.wikipedia.org/wiki/Bruckhausen

_________________
Pozdrawiam
------------------------------------


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 01 lip 2015, 12:19 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2013, 09:11
Posty: 5247
Lokalizacja: Poznań
Witam,
Z opowiadań mojej mamy znam ciekawą historię dot. emigracji zarobkowej. Mąż jednej sióstr mojej babci w latach 20-tych wyjechał "za pracą" do Francji i tam się jakoś ustawił. Po jakimś czasie napisał list, żeby jego żona i dzieci przyjechały do niego. Kobiecina jednak się uparła i powiedziała, że za nic nie pojedzie "za morze" i została w rodzinnej wsi razem z dziećmi. Mąż po długim oczekiwaniu ożenił się powtórnie (popełnił bigamię) i kontakt z nim się urwał.

_________________
Pozdrawiam
Henryk Krzyżan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 maja 2016, 22:09 
Offline

Dołączył(a): 18 maja 2016, 23:17
Posty: 14
Witam
Opowiadano w mojej rodzinie że Babcia w latach dwudziestych pracowała w Niemczech w kuchni obsługującej górników. Może ktoś się orientuje w jakim rejonie znajdował się przemysł górniczy w owych latach. Gdzie szukać spisu osób takiego okręgu w Niemczech.
Z poważaniem
Aleksander


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 23 maja 2016, 22:36 
Offline

Dołączył(a): 18 maja 2016, 23:17
Posty: 14
Witam
Nawiązując do wjazdu mojej Babci za pracą do Niemiec. Jakiś czas po powrocie Babci do domu przyjechał bryczką poznany na robotach młodzieniec z oświadczynami. Oczywiście Prababcia oświadczyła , że córki nie wyda za mąż.
Wydarzenie stało się historyjką omawianą przy okazji rodzinnych wspominek.
Pozdrawiam
Aleksander


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 maja 2016, 06:04 
Offline

Dołączył(a): 04 kwi 2014, 10:33
Posty: 1155
witam,
najwieksza fala emigracyjna z naszych ziem:
-Zagłębie Ruhry Niemcy
-Francja
-Belgia
przeważnie zatrudnienie w kopalniach.

http://www.liceumxv.edu.pl/artykuly/emigracja.pdf

_________________
Pozdrawiam
------------------------------------


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 maja 2016, 07:30 
Offline
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lis 2006, 16:07
Posty: 3802
Chyba jeszcze więcej wyjechało do Ameryki...

_________________
Łukasz Bielecki

...et Marcus genuit Lucam. Lucas autem genuit Ignatium.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 maja 2016, 21:45 
Offline

Dołączył(a): 26 paź 2015, 20:49
Posty: 51
Witam...Pozwólcie,że też zamieszczę historyjkę rodzinną w ww. temacie....Otóż:moi pradziadkowie Andrzej(1872-3) i Kazimierz(1878-9),jeden i drugi Tomaszewscy z okolic Konina(Kleczewa)wybrali się w podróż do U.S.A.,zarobkową oczywiście...Nie znam niestety szczegółów odnośnie dat i miejscowości,może kiedyś uda się to ustalić...-nieważne...Faktem jest,że kiedy wrócili,jeden z nich z pełną kiesą postanowił się ożenić i kupić ziemię...Jak postanowił,tak też zrobił...Ożenił się,spłodził potomka,dał zadatek na wymarzone gospodarstwo...i wcielili go do wojska...Zdążył jeszcze zarobione w Stanach pieniądze schować...,zamurował je w "nieczynnym" kominie...
Kiedy wrócił do domu po kilku(?) latach,okazało się że zadatek na gospodarstwo przepadł,pieniądze straciły wartość(czy też były już nieważne?) i tak zakończył się,dość smutno epizod z U.S.A i profitami z pobytu tam...Dodam tylko,że jest to historia rodzinna przekazywana z ust do ust,nie sprawdzałem "poprawności historycznej"....
I jeszcze jedna historia:brat Andrzeja-Józef wyemigrował z kolei na Litwę,ściągnął go tam wujek,podobno został tam na stałe przejmując jego gospodarstwo...Ile w tym prawdy-nie wiem...Takie rodzinne opowieści dziwnej treści ;) ....
Szkoda,że nie można tego potwierdzić w żaden sposób...Szukałem Kazie i Andrzeja w listach pasażerów...i niestety...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 24 maja 2016, 23:59 
Offline

Dołączył(a): 18 maja 2016, 23:17
Posty: 14
Witam
Dziękuje za podpowiedz myślę ,że Zagłębie Rury to jest to. Bez znajomości języka niemieckiego trudno będzie wyszukać odpowiednią listę .
Aleksander


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 43 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL