Cytuj:
Adopcją od wieków zajmowali się wszyscy także owczarze. Ze względu na nieosiadły tryb życia byli doskonałymi rodzinami do adopcji. Pragnę zaznaczyć, że posiadali oni swoje nazwiska, niemniej jednak podczas adopcji ich zapisywano bez nazwisk tylko ,ze statusem. To tak od początku
W 1703 jest ślub Marcina Gera x Marianna Owczarzanka. Od nazwiska matki wiadomo ,że rodzina ta będzie zajmować się adopcją, gdyż Marianna miała swoje rodowe nazwisko. Jest to tak zwane przeze mnie „ naznaczenie”
Ponieważ w tej miejscowości było tylko jedno małżeństwo Marcina i Marianny wobec tego łatwo ich odnależć w metrykach nawet bez nazwisk. Adoptują dzieci bo to nie ich własne. W żadnym nie mają odnotowanych nazwisk. To wykaz z metryk chrztu, ślubu i zgonu.
Jasne, przeczytałem Twoje wywody - takie jak choćby z powyższego postu i nie wiedziałem, czy śmiać się, czy płakać.
Więc brnę dalej.
Pisanie, że jakaś rodzina "zajmuje się adopcją", bo nosi takie, a nie inne nazwisko, lub zajmuje się taką, a nie inną profesją jest takim poziomem bzdur, że szkoda gadać.
Cytuj:
Ktoś powie nie mieli swoich dzieci?? Ależ mieli po jednym lub dwa góra, ale one zaraz po urodzeniu zostały adoptowane do innych rodzin i dopiero tam ochrzczone. W XIX w. można zauważyć iż we wsi adoptowano swoje dzieci między sobą . I tak np. urodzony Mikołaj Musioł, który zaraz zmarł trafił w tym samym roku do rodziny Musiała, a Brygida Musiał po adnotacji zgonu trafiała w tym samym roku jako Brygida Musielak, na które to potwierdzenie jest akt chrztu oraz zgonu. Nie była z rodziny Musielaka tylko Musiała, a Musiał nie wiadomo skąd. Chrakterystyczną cechą i jednyną rzeczą, która jest pewna to imiona. Tylko one się zgadzają. Imiona charakterystyczne można łatwo znależć, gorzej z imionami pospolitymi.
Nazwiska chłopskie kształtowały się do 1850 roku, a ostatecznie dopiero powstanie pruskich USC sprawiło, że stały się urzędowe. Nazwisko początkowo było jedynie przezwiskiem, określeniem człowieka. Bazowanie w jakikolwiek sposób na nazwiskach w badaniach genealogicznych, szczególnie w genealogiach chłopskich, jest błędem popełnianym przez nowicjuszy. Nazwiska ulegały przemianom, przekształceniom i błędom w zapisach urzędniczych właśnie.
Urzędnicy i księża popełniali błędy, bo nie byli przypisani przez całe życie do jednej parafii, a poza tym wpisywali nazwiska tak, jak słyszeli i tak jak podawali chłopi. Wiele razy to poruszano. Nie było dokumentów (dowodów osobistych, paszportów), które pokazywano.
Uznawanie, że zmiana nazwiska (przekształcenie) we wpisie w księgach lub brak jakiegoś nazwiska (np. panieńskiego matki) to oznaka adopcji jest co najmniej śmieszne. Brak nazwisk jest typowy dla ksiąg do mniej więcej 1808 roku - potem po wprowadzeniu Kodeksu Napoleona stają się powszechne, ale wciąż płynne.
Pisanie, że dzieci były adoptowane do innych rodzin i że rodziny adoptowały dzieci między sobą jest totalną bzdurą. Po śmierci rodziców dziećmi opiekowała się zwykle najbliższa rodzina, ale pamięć o "prawdziwych" rodzicach była żywa. W swoim drzewie genealogicznym mam zaledwie dwa przypadki, kiedy faktycznie w akcie małżeństwa wpisano rodziców, którzy opiekowali się dzieckiem po śmierci rodziców, choć w alegatach do aktu ślubu zachował się akt chrztu z rodzicami biologicznymi.
Dzieci nie musiały nosić przezwisk swoich rodziców, bo tak jak napisałem były to jedynie przezwiska. Duża grupa przezwisk pochodzi przecież od imienia ojca. Co więcej - są przezwiska, które mieszkańcy przyjmują od części wsi, pola, pustkowia, w którym się osiedlają. Czasami możemy powołać się na etymologię nazwiska, ale człowiek to nie nazwisko.
Każde z tych uwarunkowań jest istotne, ale żadne nie stanowi i nie mówi o tym, że dziecko jest adoptowane.
I wreszcie - mój ulubiony cytat:
Cytuj:
urodzony Mikołaj Musioł, który zaraz zmarł trafił w tym samym roku do rodziny Musiała, a Brygida Musiał po adnotacji zgonu trafiała w tym samym roku jako Brygida Musielak, na które to potwierdzenie jest akt chrztu oraz zgonu
To jest taki poziom abstrakcji, teorii spiskowych, niedopowiedzeń i nadinterpretacji, że szkoda gadać.