Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Witam wszystkich.
Właśnie się zarejestrowałem, w tej chwili poznaję zawartość "Gniazda".
No i właśnie w tym miejscu postanowiłem pokazać swoją obecność.
Od 44 lat mieszkam na Kaszubach, tu założyłem rodzinę....
Urodziłem się natomiast w Trzciance, w okolicach Trzcianki mieszkałem kilkanaście następnych lat a moi przodkowie zarówno "po mieczu" jak i "po kądzieli " pochodzą z Wielkopolski; tam mieszkają moi wszyscy krewni....
Trudno więc abym nie skorzystał z okazji, jaką stworzyło GNIAZDO.
Genealogią zajmuje się od niedawna. Ponieważ musiałem zakończyć pracę zawodową nagle trzeba było znaleźć jakiś sposób na nadmiar "wolnego czasu".
Wypadło więc na genealogię, o czym zreszta myślałem juz wcześniej; trochę też zajmuję się niektórymi tematami z historii leśnictwa, zawierającymi również wątki genealogiczne.
Chętnie więc nawiążę nowe kontakty z osobami mającymi wiedzę w interesujących mnie tematach.
Oprócz nazwiska "Kaszkowiak" istnieje forma "Karzkowiak", a ostatnio w materiałach otrzymanych z Niemiec otrzymałem informację o stosowaniu pisowni nazwiska "Katzkowiak".
Serdecznie wszystkich pozdrawiam.

_________________
Bogusław.

.

Genealogia - pracuję nad "drzewkiem" rodowym.
Ponadto zbieram informacje o cmentarzach leśników, czyli miejscach pochówku ludzi lasu.
Jestem z wykształcenia m. in. leśnikiem, mieszkam niedaleko takich obiektów, stąd zainteresowania nimi...
Rzecz oczywiście dotyczy obiektów powstałych w przeszłości - te, o których wspomniałem pochodzą z XVIII wieku.

_________________
Bogusław.

Rzecz wygląda następująco:
niedawno dowiedziałem się o tym, że mój śp. Ojciec miał brata, o którym jakoś się w rodzinie nie wspominało.
Powodem tego był prawdopodobnie fakt, że zmarł w młodym wieku, że mieszkał w Poznaniu, zajmował się ogrodnictwem, które istnieje podobno do dnia dzisiejszego - w przybliżeniu znam jego lokalizację.
Podobno pozostały dzieci....
Nie znam dat i miejsc urodzenia, ślubu, zgonu, imienia żony i dzieci...
Wiem tylko że ktoś taki był, zmarł prawdopodobnie przed II wojną.
Niestety - jestem najstarszym żyjącym z tej gałęzi rodu, więc nie bardzo mam do kogo zwrócić się o informacje.
Próbowałem korespondencyjnie w USC, w Wydziale Spraw Obowatelskich, w różnego rodzaju organizacjach i związkach ogrodniczych, wyszukiwarce grobów - bez skutku.
Prawdopodobnie w zasobach AP w Poznaniu coś by sie znalazło, trzeba jednak wiedzieć więcej o poszukiwanym.
Poszukiwania dotyczące jego osoby mają dla mnie charakter raczej prestiżowy - mimo to, chciałbym zakończyć je sukcesem.
Zamierzałem w tym roku przyjechac do Poznania i pokręcić się w okolicy, w której podobno jest interesujące mnie ogrodnictwo - może obecny właściciel coś by podpowiedział.
Niestety - wyjazd nie doszedł do skutku, chyba dopiero wiosną będę mógł to zrobić.
Może istnieje ktoś lub organizacja mogąca mieć wiedzę na ten temat?

Znalazłam na genpolu, może Cię zainteresuje:
http://www.pbi.edu.pl/book_reader.php?p=8593&s=1

_________________
Pozdrawiam serdecznie, Basia

Jasne - interesuje bardzo. 372 strony - niezła cegła - trzeba to obejrzeć "od deski do deski".
Chyba wiem, co będę robił przez najbliższe dni.
Dziękuję.

_________________
Bogusław.

Tu też można znaleźć ciekawe informacje
http://www.stankiewicz.e.pl/index.php?kat=22&sub=224
Przyjemnej lektury

_________________
Pozdrawiam serdecznie, Basia

Tak, chyba Cię polubię. Rzeczywiście - dwa bardzo ciekawe linki, podejrzewam że jeszcze coś znajdziesz.
Dziękuję.

_________________
Bogusław.

Przewrotnie zapytam - lubisz ludzi tylko za coś?

_________________
Pozdrawiam serdecznie, Basia

No cóż - zależy co to "coś " oznacza. A może znaczyć wiele ....
Tak ogólnie jako "staro pyra" lubię wszystkich, których powinienem lubić, chyba że ktoś się bardzo starał żebym go nie lubił.
No i jest jeszcze parę takich osobników!
I czasem też powtarzam : "uchroń mnie Panie przed przyjaciółmi, bo z wrogami sobie sam poradzę" .
Nie ja to wymyśliłem, ale gorąco tę myśl popieram!

Witam,
może zainteresuje Cię informacja o cmentarzu leśników w Płocicznie:

Odsłonięcie kamienia pamiątkowego leśników Nadleśnictwa Zdrojowa Góra w Leśnictwie Płociczno:
http://www.pila.lasy.gov.pl/strony/1/i/18013.php

Pozdrawiam

Krzysiek

PS.
Jeśli jesteś zainteresowany mam film z uroczystości i troche zdjęć.

A może jeszcze coś
http://www.torun.lasy.gov.pl/rdlp/img/_141896.pdf
Pozdrawiam Noworocznie

_________________
Pozdrawiam serdecznie, Basia

Witaj Bosusiu,
jak wejdziesz na:
www.google.de
to napewno duzo zeczy znajdziesz, jezeli jest problem z niemieckim to na pewno sie ktos znajdzie i niejaki artykul przetlumaczy.
Znalazlam jeszcze:
http://www.denkmalprojekt.org/dkm_deuts ... wk1_sa.htm
Projekt pomnika poleglych 1914-1918
Katzkowiak Valentin + 13.10.1918

Pozdrawiam Irena



E-Mail: irko@eurogento.org
http://retejoj.eurogento.org/konieczny/ ... zny_pl.htm

To jeszcze raz ja, przepraszam Bogusiu!!

Czasami a wlasciwie to zawsze jestem za szybka i to powstaja takie bledy!

Irena

]


Prawdopodobnie będę zainteresowany. Dokładniej zaś wszystko opiszę na PW.

_________________
Bogusław.

Witaj,
Znalazlam w ponizszym linku nazwisko dziewczynki z IV klasy w Buku k.Poznania w 1926 r.-wasze nazwisko rodowe.

http://memory.loc.gov/service/mss/pldec/010/0130.jpg

Moze rodzina?
Klaniam sie.
Barbara

Dziękuję,
jakoś do tej pory nie "wyszły mi przodki" z tych okolic....
Ciągle kręcę się w Poznaniu, Kicinie, Wronkach, Ostrorogu, Trzciance i kilku innych miejscach, raczej z północnej części Wielkopolski.....
Jednak tę stronkę oczywiście zapiszę, nigdy bowiem nie wiadomo co i kiedy może się okazać potrzebne. Jeżeli nie mnie, to może będzie to cenna informacja dla innego K.......

Zapewne to czytałaś, ale obecnie najważniejsze jest dla mnie:

http://www.wtg-gniazdo.org/forum/viewtopic.php?t=165

Może coś podpowiesz?

_________________
Bogusław.

Witam,
Czytalam juz ten link i zrozumialam ze szukasz wujka Mariana!brata Twojego tatusia.
Przy okazji moich poszukiwan patrze tez na Twoje nazwisko.O ile chlopcy byli rodzenstwem (Marcin,Czeslaw,Jan i Tomasz) gdzie i kiedy sie oni urodzili?Czy dziadkowie migrowali poza wojewodztwo poznanskie?Moze mozesz dac jakies wskazowki ,byloby latwiej.
Dzis znalazlam w ponizszym linku na stronie 683/935 trzech Kaszkowiakow i tych samych na stronach wedlug spisu ulicami,strony-161/935 , 483/935 , 523/935
To jest ksiega adresowa miasta stolecznego Poznania na rok 1930.http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmeta ... m=pubstats
Moze juz ja widziales ale na wszelki wypadek przesylam.
Pozdrawiam.
Barbara

Zrozumiałaś bardzo dobrze!
Z tego co wiem, to najstarszy Marcin urodził się w Mylinie - 1905 r ( Chrzypsko) - mam akt urodz;
Czesław 1909 ( prawdopodobnie Herne); Tomasz ( mój ojciec) w 1915 r. w Herne ( Kreis Bochum, Niemcy - mam akt urodzenia); Jan ur.1922 - Wronki; były jeszcze dziewczyny - Maria i Józefa - nie mam danych.
No i poszukiwany Marian.
Nie wspominam o trójce, która zmarła w wieku niemowlęcym.
Po powrocie z Herne prawdopodobnie zamieszkali w Morasku, Tomasz ( mój ojciec) chodził do SPodst. w Suchym Lesie( niemiecka, 4-oddziałowa). Jakub - ich ojciec zmarł w 1944r .w Steimsdorf (Suchy Las), akt zgonu wystawiony przez Standesamt Güldenfelde( Złotniki).

Dziadek Jakub 2 dni przed śmiercią uciekł z jakiegoś szpitala w Poznaniu w obawie przed bombardowaniami ( prawdopodobnie Anglików), uciekł następnego dnia po operacji ( prawdopodobnie wyrostek) i pieszo doszedł do domu. Przypuszczam że wysiłek zwiazany z dotarciem do rodziny miał wpływ na jego śmierć....

Tyle wiem na dzisiaj.
Miałem ogromny problem, bo w żaden sposób nie mogłem ustalić jakichkolwiek danych o dziadku Jakubie. Wiedzialem tylko tyle że był!!
Nie wnikając w szczegóły - jestem bardzo wdzięczny p. Marlenie z USC w Suchym Lesie, która okazała sie bardzo życzliwą i właściwie to Ona odnalazła akt zgonu. Potem już poszło.....

Do Twojego postu wstawiłem URL - nie otwierało.
Teraz otwiera, więc zaczynam szukać.

_________________
Bogusław.

Bogusiu,
Czy jest mozliwosc ustalenia mniej wiecej kolejnosci urodzin wszystkich dzieci?Wyglada troszeczke, ze oprocz ostatniego ,urodzily sie w Niemczech.
Moze ,zatem osoby mieszkajace w Niemczech moglyby ,na ile jest to mozliwe ,zapytac sie w USC miejsa urodzin czy sa jakies akta dotyczace Mariana?
Mysle ze uczestniczac wforum naszego Towarzystwa mozemy sobie pomagac nawzajem.
Pozdrawiam.
Barbara.
PS.Link do Biblioteki Cyfrowej podalam tak na wszelki wypadek a moze w czyms pomoze Ci sie upewnic.
[/u][/b]

Pisząc do Herne też tak myślałem, ale p. Heike z tamt. Standesamt-u odpisała, że tylko Tomasz, słyszałem że podobno Czesław, ale nie znam jego daty, więc nikt nie będzie szukal" w ciemno" Co do Czesława - jest szansa - musze tylko sie znaleźć w Kicinie. A to leży w moich planach.

Tutaj ciekawostka: za sporządzenie odpisu aktu urodzenia musialem wpłacić 7 €. Mój bank naliczył sobie 42, 0 zł opłat za dokonanie przelewu. Rozbójnicy......

Niestety w Niemczech nie mam nikogo, przynajmniej w tych okolicach.
Z książki telefonicznej wyłuskałem wszystkich, ale nie ten rejon, i nie wiem czy sa jakos powiązani. Prowadzę korespondencję( próbuję !!! ) ale ciężko coś od nich wydostać - piszą różne rzeczy ale nie odpowiadaja na pytania.

Co do linku do WBC- dostalem nerwa!!!!! Jestem tam zalogowany, a wskazana strona jakoś się nie otwierała !!! Czekałem 30 minut , testowalem inne publikacje - otwierały sie błyskawicznie. Właśnie przed chwila wpisąłem się z zapytaniem o pomoc w innym wątku. [/list]

_________________
Bogusław.

Poszukuję danych meldunkowych z początków lat 20-tych ub. stulecia wsi Jasionna, gm. Wronki.
Wiedziałem wcześniej, że ta wieś jest powiązana z moim ojcem, ale nie wiedziałem w jaki sposób.
Dopiero w ub. tygodniu dowiedziałem się, że mój dziadek wraz z rodziną tam mieszkał, co więcej - był sołtysem.
Byłem tam, zrobiłem zdjęcia domu, w którym mieszkali, który jest zamieszkany obecnie.....
Byłem w UG we Wronkach - niestety, niczego, co mnie interesowało nie dowiedzialem się.
Poznałem jednak osobiście Kierownika USC, z którym wcześniej korespondowałem, a który wiele mi pomógł.
Oczywiście - będę prowadził dalej swoje poszukiwania, ale gdyby tak - zupełnie przypadkowo- ktoś by mógł mi pomóc, to byłbym wdzięczny.

_________________
Bogusław.

Witam!

A czy trafił Pan już na stronę rodziny Kaszkowiaków, mojej rodziny ale od strony żony p. Bronisława Kaszkowiaka. Nawet mi jakoś okolica pasuje - Wronki, a Jacek ojciec p. Bronisława rodzin się w 1921r. we Wronkach, sądzę zbyt wiele jest zbieżności aby to nie była "jakaś" Pana rodzina http://kaszkowiak.pl/

_________________
pozdr Michał

Przyznam się, że trochę się zaplątałem. Ostatnio mam trochę różnych ciekawych zajęć i ze wszystkim nie zdążam. Bardzo więc przepraszam za moje gapiostwo i nieuprzejmość. Nie powinienem pozostawiać niczego bez odpowiedzi, czy choćby tylko podziękowań.

Co do Bronisława - jesteśmy "na bieżąco", niedawno właśnie poprosiłem Go o pomoc i sprawdzenie swoich materiałów...
Może coś wynajdzie. Sprawa bowiem Jasionnej wynikła niedawno, trochę próbowałem i oczywiście nadal próbuję.
Już wcześniej Bronisław wynalazł, że gdzieś tam daleko nasi pra-pra... byli krewnymi, z tym że muszę trochę popracować nad uporządkowaniem moich informacji i ich odpowiednim zapisaniu....

_________________
Bogusław.