Witam
Ponownie jestem zmuszona napisać apel, tak jak to miało miejsce 2 lata temu
http://www.wtg-gniazdo.org/forum/viewtopic.php?f=3&t=22201Na adres domu rodzinnego w Kozłowie dostałam niepodpisany list
Zawierał podobne rzeczy, co poprzednio. List był nierejestrowany, wiadomo tylko że przyszedł ze Żnina. Ktoś wie, że zajmuję się genealogią wyżej wymienionych rodów, ale chyba nie zna mnie z imienia, bo list był adresowany ogólnie Pawlak. Nie wiem skąd ta osoba o mnie wie, bo jeśli z internetu to by wiedziała jak mam na imię, jeśli od kogoś innego, to również padło by moje imię.
Droga osobo, możliwe że i krewny apeluję do Ciebie i proszę, napisz czy to tutaj, czy listownie do Kozłowa (jak wolisz) kim jesteś Nie wiem czy nie podpisujesz się celowo, czy z roztargnienia. Jak mam odpisać, jak nie wiem komu Z chęcią powymieniam spostrzeżenia, czy opowiem o tym co udało mi się ustalić w swoich poszukiwaniach, ale muszę wiedzieć komu. Mężem Jadwigi Stroiwąs nie był Andrzej Napisz, a powiem Ci kto nim był Drodzy Państwo, poszukuję osoby, która jest osobą starszą, była raz u mnie w Kozłowie samochodem, jest to Pan. Pan porusza się po serwisach genealogicznych w internecie. Wiem, że zagląda na poznan-project, na myheritage. Ale co myślę jest kluczowe, Pan ten bardzo intensywnie studiuje archiwalne egzemplarze gazety Lech. Jeśli ktoś z Państwa wie kto to może być proszę o kontakt, albo proszę powiedzcie tej osobie, że chciałabym mieć możliwość ustosunkować się do rewelacji, które mi podsyła
Pozdrawiam!
(PS. Zdjęcie dla przykucia uwagi tej osoby )