Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Szanowni Państwo,

Poszukuję informacji na temat rodziców + rodzeństwa Ignacego Lewandowskiego zmarłego w 1842 r. w Batkowie (par. św. Mikołaja w Inowrocławiu). Póki co udało mi się dotrzeć do ślubu Ignacego i Józefy z domu Kustosiak vel Kostusiak z 1814 r. Niestety w akcie ślubu brak wzmianki o rodzicach państwa młodych. Pojawia się jedynie informacja, że pan młody pochodzi z Popowic. Przejrzałam akty chrztu dzieci tej pary – dwukrotnie jako chrzestny pojawia się Baltazar Lewandowski (czyżby brat Ignacego?). Na razie kręcę się w kółko. Być może ktoś z Państwa będzie w stanie pomóc.

Dzieci Ignacego i Józefy:

Wawrzyn ur. w 1815 r. w Popowicach + Małgorzata Grobelska (mój 3x pradziadek)
Apolonia ur. w 1817 r. w Batkowie
Agnieszka ur. w 1819 r. w Batkowie
Tomasz ur. w 1821 r. w Batkowie
Stanisław ur. w 1824 r. w Batkowie
Jan ur. w 1826 r., zm. 1835 r. w Batkowie
Katarzyna ur. w 1828 r. w Batkowie
Maciej ur. w 1832 r., zm. 1832 r. w Batkowie
Ignacy ur. w 1834 r., zm. 1834 r. w Batkowie

Będę wdzięczna za wszelkie informacje

_________________
Pozdrawiam,

Martyna

Witam.
Też mam problem z Lewandowskimi z Kujaw.Z podobnego okresu.
Spróbuję coś razem z Panią ustalić we Pani sprawie.
Skąd Pani ma dane o ślubie?
Z archiwum w Inowrocławiu, czy w Gnieźnie?
Też mam tylko wzmiankę o pochodzeniu pana młodego.
Co to według Pani oznacza?
Że tam mieszkał w momencie ślubu,czy że się tam urodził?
Widzę,że w tym jest jakaś prawidłowość.
Czy badała Pani możliwy ślub Baltazara?
Załóżmy,że był pełnoletni,więc w 1814r. miałby ok.21 lat.
Może doszłoby się okrężną drogą do jego i pana młodego wspólnych rodziców?
Albo wspólnej rodziny?Dedukuję,że miał to samo nazwisko,co pan młody.
W takim przypadku można założyć pokrewieństwo.
U Pani jeszcze imiona pana młodego i chrzestnego są mało powtarzalne.
Mój przodek miał to samo imię,co jego ojciec.
A jeszcze, jak poszukałem w okolicy, to włos mi się zjeżył od częstości jego występowania
tamże.
Pani ma więc lepszy start to Swych poszukiwań.
W każdym razie lata poprzedzające rok 1814 nie były okresem spokoju,tylko wojen napoleońskich.
Przez tereny także i Kujaw przewalały się wielkie armie i płonęły dokumenty.
Ale bądźmy dobrej myśli,jako genealodzy.
Byle tylko i teraz u nas był spokój.To sprzyja genealogii.
Pozdrawiam.
Jacek"gerszewski"