Henryk Krzyżan napisał(a):
Masz rację, ślubu kościelnego w Polsce udziela się parom, które ukończyły 18 lat, ale dopuszcza możliwość udzielenia tegoż młodszym parom, oczywiście za zezwoleniem sądu.
Osobiście znam taki przypadek : panna w ciąży w wieku 16 lat, pan młody 17. Oczywiście sąd udziela zgody za zezwoleniem rodziców, którzy zobowiązują się do sprawowania pieczy na małżonkami i do ew. pomocy finansowej.
Pozwolę sobie wtrącić swoje " 3 grosze ". Henryk ma rację w kwestii prawa kanonicznego : kobieta 12 lat, mężczyzna 14, natomiast według prawa ziemskiego było kobieta 14 lat, a dla mężczyzny : wiek sprawny 18 lat, wiek dojrzały 24 lata, wiek dojrzały znaczył , że mógł zarządzać majątkiem, sprzedawać , kupować , wystepować w sadzie jako strona, żenić się bez zgody rodziców itp. Chociaż jeśli zył ojciec to zawsze z jego zdaniem powinien się liczyć. W przypadku ożenku była zasada, ze powinien uzyskać błogosławieństwo od ojca, jeśli nie żył to od dziada lub stryja. Jesli nie miał 24 lat to powinna być zgoda ojca, jeśli nie żył to matki. Przykład według aktu ślubu: w 1819 roku mój 3x pradziad Wawrzyniec Scheller/Szelerski mając 22 lata ożenił się za zgodą matki Marcianny ( ojciec nie żył ) , z 14 letnią Rozalią Gmercząką za zgodą jej rodziców Błażeja Gmerek i jego żony Katarzyny. Dodam jeszcze , że w 1821 po dojściu do pełnoletności ( 24 lata ) mój pradziad Wawrzyniec Scheller zmienił nazwisko na Szelerski. Ciekawostką jest, że wszyscy Szelerscy pochodza właśnie od Wawrzyńca i według danych statystycznych z 1999 roku w Polsce było osób o nazwisku Szelerska i Szelerski 186 osób. Wszystko mam udokumentowane. Pozdrawiam . Marek