Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne GNIAZDO

Dzień dobry,
Znalazłem na stronie grodzisk.naszemiasto.pl artykuł o pierwszych dniach września 1939r. (https://grodzisk.naszemiasto.pl/histori ... c1-4238608).
W ostatnim akapicie widnieje fragment:
"Tymczasem Wermacht wkracza do Grodziska 9 września 1939 roku. Wojska niemieckie po podejściu pod majątek Piaski zatrzymują się na klika godzin na skutek strzału, który oddał w stronę niemieckich czołgów grodziszczanin Stanisław Maik."
Chciałbym ustalić mój stopień pokrewieństwa z owym Stanisławem (o ile takie da się ustalić), ale nie mam punktu zaczepienia, tzn. daty jego urodzin lub imion rodziców.
Czy ktokolwiek z Szanownych Forumowiczów wie cokolwiek o tym Stanisławie Maiku? Jeśli tak - poproszę o podpowiedź!
Pozdrawiam!
- Leszek

Może to ten?

Maik Stanisław ur. 1910-09-24 Gratz
przydział wojskowy: 2 dywizja żandarmarii polowej
stopień wojskowy: starszy strzelec
jeniec wojenny:
dodatkowe informacje: Stalag XXI-A ; nr jeńca 341 ; 26.10.1940r. zwolniony ze Stalagu XXI-A do Gratz

https://straty.pl/pl/szukaj

_________________
Pozdrawiam - Bartek

HIC MORTVI VIVVNT ET MVTI LOQVVNTVR. A dbałość o naukę jest miłość.

Może to ten :
https://cmentarzgrodziskwlkp.pl/stanisl ... rob.html#a
Pozdrawiam
Grzegorz

Posiadam wszystkie zapisy z ksiąg grodziskich od samego początku do lat 70-tych XX wieku. Jeśli urodził się w tym mieście, brał ślub lub zmarł we wspomnianym okresie to odnajdę na pewno. Źródła mam jednak zindeksowane do połowy XIX wieku. Gdybym otrzymał choć trochę dokładniejszą informację o wieku poszukiwanego, mógłbym sprawdzić.

_________________
pozdrawiam,
Maciej

Dziękuję bardzo za wszystkie podpowiedzi. Jednak mamy dwóch Stanisławów, urodzonych w 1910 i 1911, jeden urodził się w Grodzisku, a drugi został w Grodzisku pochowany.
Ale nie chyba nie ma pewności, który był tym strzelcem w 1939r...
Może znajdzie się jeszcze jakiś ślad...?
Pozdrawiam.
- Leszek

Dzień dobry!
Nawiązując do wpisu Pana Macieja z 3.8. w informującego, że jest w posiadaniu zapisów z ksiąg grodziskich do lat 70 XX wieku, zwracam się z uprzejmą prośbą (o ile to możliwe) o podanie daty śmierci babci mojego męża, tj. Marty Walerii KWIATKOWSKIEJ z d.KOENIG,ur. 28.10.1869r. w Kiełkowie.
Ona zmarła w czasie II wojny światowej w Grodzisku, w domu opieki, znajdującym się obok drewnianego kościółka, przy ul. Rakoniewickiej, gdzie aktualnie chyba odbywają się zajęcia rehabilitacyjne osób niepełnosprawnych.
Ps. przepraszam, że w tym poście zamieszczam tą prośbę.
z wyrazami szacunku, poważania i pozdrowieniami
Halina 9 (Halina Kwiatkowska)

Sprawdziłem powyższe doniesienia i okazuje się że obydwaj urodzili się w Grodzisku.

1. ur. 24.09.1910, rodzice: Antoni Maik i Stanisława Flak, chrzestni: Andrzej Flak i Stanisława Flak. Brak zapisu o zawartym związku.
2. ur. 12.11.1911, rodzice: Andrzej Maik i Jadwiga Forszpaniak, chrzestni: Wawrzyn Bąkowski i Agnieszka Forszpaniak. Brak zapisu o zawartym związku.


Pani Halino, gdybym otrzymał rok śmierci byłoby łatwiej znaleźć. W tym wypadku muszę przeszukać 7 lat a na razie nie mam na to za bardzo czasu. Owszem, mogę to zrobić, jednak nie wcześniej niż za tydzień...

_________________
pozdrawiam,
Maciej

Witam Panie Macieju!
Bardzo mi przykro, ale nie znany jest rok śmierci babci męża, zmarłej w czasie II wojny światowej w Grodzisku Wlkp. Sprawa nie jest pilna - poczekam cierpliwie.
z wyrazami szacunku i pozdrowieniami
Halina9

Bardzo dziękuję Panie Macieju za cenne wskazówki.
Znalazłem na stronie cmentarza w Grodzisku informacje o grobach, w których prawdopodobnie pochowani są rodzice obydwóch Stanisławów:
Ad. 1 (ur. 1910)
Antoni Maik, *30-04-1888, +10-10-1971
Stanisława Maik, *08-04-1891, +06-08-1965
Ad. 2 (ur. 1911)
Andrzej Maik, *20-11-1884, +28-03-1959
Jadwiga Maik, *08-08-1887, +04-12-1978

Znalazłem akt urodzenia Andrzeja (1884) w USC Pniewy. Okazuje się, że to syn moich 3xpradziadków Franciszka Maika i Franciszki Przybył.
Z kolei akt urodzenia Antoniego (1888) zarejestrowano w USC Topola Mała, a był synem Walentego Maika i Marcjanny Misiek.
Na obydwóch metrykach urodzenia zapisano daty zgonu w Grodzisku Wlkp, zatem to na pewno te osoby.

Pozostaje tylko pytanie, czyim synem był ten Stanisław z września 1939…

Witam,
Pani Halino sprawdziłem zapisy zgonów z lat 1939-1945 i niestety nie występuje tam osoba podana. Była ewentualna możliwość że zmarła nie była wyznania katolickiego, dlatego napisałem mejla do USC w Grodzisku. Dzisiaj otrzymałem odpowiedź:
"Dzień dobry,

Urząd Stanu Cywilnego informuje, że przeanalizowano skorowidze alfabetyczne zgonów z lat 1933-1950 i nie widnieje w nich zgon na nazwisko Marta Waleria Kwiatkowska.

Pozdrawiamy

Paulina Ciesielska-Sworek
z-ca Kierownika USC"

Czyli Pani Halino osoba ta z całą pewnością nie zmarła w Grodzisku bądź dane tej osoby podane przez Panią nie są prawdziwe?
Pozdrawiam serdecznie

_________________
pozdrawiam,
Maciej

Witam Panie Macieju!
Bardzo, a baardzoo serdecznie dziękuję za wkład Pana pracy w odszukanie daty zg.Marty Walerii Kwiatkowskiej, babci mojego męża.
Mąż twierdził, że na pewno był w Grodzisku grób babci. aktualnie ktoś inny jest pochowany w tym miejscu (osoba, która opiekowała się grobem babci-bo tak postanowiła dawno temu jedna(nieżyjąca) z jej córek.
Prawdopodobnie brak jest zapisu zgonu babci, dlatego że ktoś nie dopełnił obowiązku zgłoszenia jej zgonu?
Zadzwonię do Biura Parafialnego w Grodzisku, może zachowała się księga cmentarna z okresu II wojny światowej.
Z najwyższymi wyrazami szacunku, poważania i serdecznymi pozdrowieniami
Halina 9

Pani Halino,
Jestem głęboko przekonany że nikt nie odważył by się na niedopełnienie obowiązku zgłoszenia zgonu w urzędzie, ponieważ przepisy jasno określały dotkliwe kary za brak takiego zgłoszenia. Proszę zauważyć że było to jeszcze w czasie okupacji. Ja sprawdzam te wszystkie informacje na podstawie ksiąg kościelnych, nie ma sensu kontaktu z proboszczem gdyż wszystkie księgi do roku 1950 są już od trzech lat przekazane do Archiwum Archidiecezjalnego w Poznaniu. Myślę że babcia Pani męża mogła krótko przed śmiercią przebywać w obrębie innego probostwa i tam zmarła natomiast została pochowana na cmentarzu grodziskim, dlatego w księgach z tego miasta jest brak jakiegokolwiek zapisu.

_________________
pozdrawiam,
Maciej

Witam serdecznie Panie Macieju!
Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję za zaangażowanie się Pana w poszukiwanie, mające na celu ustalenia daty śmierci babci mojego męża. Babcia męża, jak już wcześniej podałam w tym poście, przebywała pod opieką sióstr zakonnych i zmarła w domu opieki prowadzonej przez te siostry, zlokalizowanym w Grodzisku przy ul. Rakoniewickiej. Budynek ten zachował się do dzisiaj - znajduje (znajdowała) się tam instytucja świadcząca usługi rehabilitacyjne dla osób niepełnosprawnych. Przepraszam bardzo gorąco, że zadałam Panu tyle pracy w poszukiwanie daty śmierci tej osoby- skoro mogłam sama to sprawdzić w AAP, gapa ze mnie.
Ale chyba księgi cmentarna nie są przekazywane do AAP.
Z wyrazami szczególnego szacunku, poważania i przeprosinami za niepotrzebnie zadaną Panu pracę.
Serdecznie pozdrawiam
Halina 9

Parafia pw. Świętej Jadwigi nie posiada i nigdy nie posiadała ksiąg cmentarnych. Wszystkie zapisy zmarłych były prowadzone tylko w księgach zgonów.

_________________
pozdrawiam,
Maciej

Dzień dobry Panie Macieju!
Oczywiście wierzę Panu, że brak jest zapisu aktu zg. babci męża- w księdze zgonów. Pisząc o aktach z Grodziska, które są dostępne w AAP -miałam na myśli, nie sprawdzanie Pana pracy, lecz chciałam powiedzieć ,że mam do siebie żal, że mogłam sama (w AAP) wykonać te poszukiwania, a nie angażować Pana w tym zakresie. Przepraszam bardzo, że nie rozeznawszy sytuacji w zakresie dostępności akt parafii Grodzisk w AAP, wystąpiłam do Pana w tej sprawie, nie potrzebnie angażując Pana.
Jeszcze raz bardzo serdecznie i gorąco Panu dziękuje za wkład pracy w poszukiwania oraz wystąpienie do USC i za przekazanie mi wszystkich wiadomości (łącznie z informacją o księdze cmentarnej).
Z najwyższymi wyrazami szacunku, poważania i serdecznymi pozdrowieniami

Halina9