Tereso,
Czy pierwsza żona dziadka twojego męża była panną ?
Aleksandra 1916 napisał(a):
Wśród pamiątek po mojej Babci
Aleksandro,
Dopiero teraz dotarło do mnie że niekoniecznie to Babcia jest na zdjęciu.
Wydaje się że w tych latach mogły być powszechne, w jakimś stopniu, zasady opisane tutaj:
Winniśmy na zakończenie parę uwag dla wdów i wdowców, wstępujących w powtórne związki małżeńskie.
Owóż przyzwoitość wymaga, ażeby wdowa wychodziła powtórnie za mąż dopiero w dwa lata po śmierci pierwszego męża.
[...]
Wdowa powinna wychodzić za mąż bez żadnej pompy, podczas gdy wesele wdowca może być równie hucznem jak wesele kawalera.
Strój ślubny wdowy powinien być poważny i niebijący w oczy, jednakże czarna suknia do ołtarza jest nie na miejscu.
Jeżeli, wbrew zasadom przystojności zwyczajowej, wdowa wstępuje w powtórne związki małżeński przed skończeniem żałoby po pierwszym mężu, to w takim razie nie powinna zapraszać na wesele żadnych gości.
[...]
Lubo zaznaczyliśmy wyżej, iż suknia ślubna wdowy powinna być skromna i nie bijąca w oczy, wszakże, gdy wdowa jest jeszcze osobą młodą ubiera się do ślubu biało i głowę stroi w dyadem z kwiatów pomarańczowych, ale bez mirtu i bez welonu.
Osoby starsze, przy dyademie, nie mogą być w białej sukni: - odpowiedniejszą jest suknia jasno-liliowa, albo srebrzysto-szara.
Oczywiście bardziej swobodne i praktyczne podejście do tematu ślubnego stroju też jest możliwym rozwiązaniem.